·
7 lat temu
Witam P. Pani Joanna...
Dopiero zaczynam Swoja przygodę z Beza oraz z wypiekami. Dzisiaj robiłam Beze po raz pierwszy w formie małych bezików... Wyszły dobre, słodkie jak nie wiem co oraz kruche z wierzchu a w środku piankowe gumowate. 50g cukru pudru, wiem, ze tu już popełniłam błąd ale dopiero po fakcie doczytałam się znajdując Pani stronię, ze jest lepiej dać drobny cukier na 1 białko... Kwestia pieczenia mnie bardzo zastanawia... Nie wiem ile stron przepatrzyłam za przepisami i jeśli chodzi o ta kwestie to jest bardzo przeróżna no i tak naprawdę jestem ciemna i zielona już od tego wszystkiego... Piekłam je na początku w 140 stopniach później ok 100 stopni... od 2 do 2.30godz. Troche się przyrumieniły. A skoro jestem lasuszek na swoje wypieki i czekanie do jutra by mnie chyba zabiło :) spróbowałam jedna. Mam stary piekarnik i nie wiem w jakiej dokładnie temperaturze mam piec oraz jak długo... Dlaczego najlepiej jest zostawić je na cala noc??? Pozdrawiam serdecznie...
Dopiero zaczynam Swoja przygodę z Beza oraz z wypiekami. Dzisiaj robiłam Beze po raz pierwszy w formie małych bezików... Wyszły dobre, słodkie jak nie wiem co oraz kruche z wierzchu a w środku piankowe gumowate. 50g cukru pudru, wiem, ze tu już popełniłam błąd ale dopiero po fakcie doczytałam się znajdując Pani stronię, ze jest lepiej dać drobny cukier na 1 białko... Kwestia pieczenia mnie bardzo zastanawia... Nie wiem ile stron przepatrzyłam za przepisami i jeśli chodzi o ta kwestie to jest bardzo przeróżna no i tak naprawdę jestem ciemna i zielona już od tego wszystkiego... Piekłam je na początku w 140 stopniach później ok 100 stopni... od 2 do 2.30godz. Troche się przyrumieniły. A skoro jestem lasuszek na swoje wypieki i czekanie do jutra by mnie chyba zabiło :) spróbowałam jedna. Mam stary piekarnik i nie wiem w jakiej dokładnie temperaturze mam piec oraz jak długo... Dlaczego najlepiej jest zostawić je na cala noc??? Pozdrawiam serdecznie...