Muffinki czekoladowe z kremem malinowym

16 Komentarzy
Muffinki czekoladowe z kremem malinowym

Mocno czekoladowe muffinki dla wielbicieli czekolady. Udekorowane są lekkim, malinowym kremem przygotowanym na serku mascarpone i własnoręcznie zrobionymi czekoladowymi serduszkami. W sam raz na Walentynki, Dzień Matki lub Kobiet.

Wszystkie składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową.

Składniki na ok. 14 sztuk:

Ciasto czekoladowe:

  • 170g masła
  • 2 jajka
  • 150g cukru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 100ml mleka
  • 200g gorzkiej czekolady
  • 30g kakao
  • 170g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem malinowy:

  • 120g malin (świeżych lub mrożonych)
  • 250g serka mascarpone
  • 200g serka kremowego typu Philadelphia
  • 30g cukru pudru

Dodatkowo:

Sposób przygotowania:

  1. Przygotować ciasto czekoladowe. Czekoladę posiekać (drobno lub na większe kawałki).
  2. W jednej misce wymieszać posiekaną czekoladę, kakao, mąkę i proszek do pieczenia.
  3. W drugiej misce wymieszać dokładnie trzepaczką miękkie masło, jajka, cukier, cukier waniliowy i mleko. Dodać składniki z pierwszej miski i wymieszać trzepaczką, tylko do momentu połączenia się składników.
  4. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Ciasto wyłożyć do formy. (Ciasta jest trochę więcej niż na 12 muffinków. U mnie wyszło 14).
  5. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 20- 25 minut, do suchego patyczka, w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół).
  6. Po upieczeniu muffinki pozostawić na 5- 10 minut w formie. Następnie wyciągnąć z formy na kratkę i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
  7. Przygotować serduszka czekoladowe według przepisu: "Czekoladowe figurki z rękawa cukierniczego".
  8. Przygotować krem malinowy. Maliny przetrzeć przez sitko. (Mrożone uprzednio rozmrozić i razem z sokiem, który puściły przetrzeć przez sitko). Wymieszać trzepaczką z serkami i cukrem pudrem na gładką masę. Krem przełożyć do rękawa cukierniczego najlepiej z dużą, ozdobną tylką i udekorować muffinki według uznania lub jak na zdjęciach. (Przy takiej dekoracji jak na zdjęciach, kremu wystarcza na 11- 12 muffinek).

2

  1. Ozdobić serduszkami z czekolady.
  2. Muffinki przechowywać w lodówce.

Całkowity czas przygotowania:

Ilość porcji

Ilość sztuk:

ok. 14

Trudność Trudność: łatwe
Koszt Koszt: wysoki
Muffinki czekoladowe z kremem malinowym Muffinki czekoladowe z kremem malinowym Muffinki czekoladowe z kremem malinowym
Wpisz treść komentarza...
Zaloguj poprzez ( Zarejestruj ? )
lub pisz komentarz jako gość
Ilość osób w tej konwersacji:
Ładowanie komentarza... The comment will be refreshed after 00:00.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Marzka · 4 lat temu
    Mi nie wyszly. Tluste I rozwalajace sie :(
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    aga · 4 lat temu
    Zrobiłam dziś te muffinki i są pyszne.dopiero się zorientowałam że zapomniałam dodać masła i wyszły :)
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Kate · 10 lat temu
    Hej , ja mam takie pytanko , bo już raz piekłam te muffiny .. były przyszne ( tylko ja sobie pozmieniałam czekolady ;) ) ale w kazdym razie chodzi o to , że masła dodałam tyle ile w przepisie a bardzo mocno przeszło przez papilotki i w sumie nie można było za nie trzymać , bo zaraz wszystko tłuste było .. czy można dać mniej masła ? a jeśli nie to jak temu zaradzić ? chce je upiec chłopakowi na piątek i prosze o szybką odpowiedź :)
    • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
      Joanna Moderator · 7 lat temu
      Kate często się zdarza przy różnych przepisach, że papilotki po upieczeniu są tłuste. Ja w takich przypadkach muffinkę po upieczeniu wkładam do drugiej papilotki.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Agusia · 11 lat temu
    czy w kremie można w ogóle zrezygnować z owoców? albo ewentualnie zamienić cale maliny na dżem malinowy?
    • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
      Joanna Moderator · 7 lat temu
      Możesz zrezygnować z owoców lub dodać troszkę przetartego przez sitko dżemu dla koloru.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Magdalena · 12 lat temu
    Witam serdecznie!
    Babeczki są cudowne jednak mam pewien problem...
    Wraz z przyjaciółmi piekliśmy je już 2 razy, za pierwszym według przepisu, a za drugim z powodu problemu z mniejszą ilością kakao. Mianowicie zawsze wychodziły nam bardzo gorzkie... Nie wiemy czy to z czekoladą lub z kakao coś nie tak, skoro u innych jest wszystko w porządku ;)Używamy czekolady Wedel gorzkiej oraz kakao z wiatrakiem "mocne". Dodam też, że to nasze pierwsze wypieki i że nie robiliśmy jeszcze kremu. Prosimy więc o radę i pomoc! Dziękujemy za Pani pracę i przepisy!
    Pozdrawiamy!
    • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
      Joanna Moderator · 7 lat temu
      Magdaleno, spróbujcie może z czekoladą mleczną. Możecie użyć również czekolady gorzkiej o mniejszej zawartości kakao i zmniejszyć ilość kakao.
      • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
        Magda · 7 lat temu
        W innym przpisie widziałam 2 łyżki kakao + 1 łyżke kawy "inki", do tego 150g czekolady. Zamiast gorzkiej mozna dać jakąkolwiek: mleczną, deserową , białą albo nawet "kinderki" dla dzieci, ja ostatnio robiłam z czekoladową kuwerturą z lidla i wyszły wyborne.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Tala · 12 lat temu
    Właśnie je robię, mokre składniki miały strasznie dziwną konsystencję.. Nic się nie złączyło, masło jakby osobno, mleko i jajka osobno. Co mogłam zrobić źle? Dodam, że dopiero zaczynam przygodę z muffinkami :)
    • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
      Joanna Moderator · 7 lat temu
      Talo, wszystko jest w porządku. Mokre składniki tak właśnie wyglądają. Dodaj suche składniki i rób dalej. Trzymam kciuki za efekt końcowy.
      • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
        Tala · 7 lat temu
        Dziękuję!:) Zrobiłam masę jeszcze raz, połączyłam i rzeczywiście - udało się :) Pozdrawiam:)
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    iride · 12 lat temu
    Muffinki wyszły przepyszne :)
    trochę zmodyfikowałam jedynie krem, gdyż w mojej zamrażarce zabrakło malin.. Dodałam aronię, zmiksowałąm ją, połączyłam z serkiem i wyszło równie pysznie-jedynie kolor bardziej fioletowy :)
    dziękuję za inspirację
    pozdrawiam
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Majana · 13 lat temu
    Super wygladają w tych sukieneczkach:)
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    mniamusne.blox.pl · 13 lat temu
    Jakie przepiękne cudeńka!!!!
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    kabamaiga · 13 lat temu
    Cudne. I te papilotki