300g twarogu tłustego lub półtłustego (na zdjęciach serek kremowy typu Philadelphia)
30 g masła, temperatura pokojowa
80 g cukru
2 żółtka
Dodatkowo:
1 jajko
Sposób przygotowania:
Przygotować ciasto drożdżowe: Lekko ciepłe mleko wymieszać z 1 łyżką cukru, pokruszonymi drożdżami i ok. 4 łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10- 15 minut.
W międzyczasie roztopić masło. Odstawić do bok.
Resztę z 500g mąki wsypać do dużej miski. Wymieszać z resztę cukru i cukrem waniliowym. Dodać jajka i wyrośnięty zaczyn. Zacząć wyrabiać ciasto, najlepiej mikserem lub robotem kuchennym, używając haka do zagniatania ciasta. Podczas wyrabiania wlewać roztopione masło (lekko ciepłe lub o temperaturze pokojowej).
Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość.
W tym czasie przygotować nadzienie: Twaróg zmielić dwukrotnie. Miękkie masło zmiksować z cukrem i żółtkami na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo ser.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość przełożyć je na blat posypany mąką i rozwałkować na grubość ok. 1,5 cm. Z ciasta wykrawać krążki (np. kubkiem) o średnicy 8 cm. (Ciasto pozostałe po wykrojeniu kółek zagnieść ponownie i wyciąć kolejne krążki).
Krążki ułożyć w odstępach na dwóch blachach wyłożonych papier do pieczenia. Przykryć ściereczką i pozostawić na 15 minut, aby podrosły. Gdy podrosną, zrobić w środku każdego krążka wgłębienie, wciskając mocno dno mniejszej szklanki. (U mnie dno szklanki miało średnicę 5 cm).
Wgłębienie wypełnić nadzieniem serowym.
Brzegi ciasta posmarować rozkłóconym jajkiem. (Sera nie smarować).
Piec w nagrzanym piekarniku, jedną blachę po drugiej, ok. 20 minut w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół), aż ciasto ładnie się zarumieni.
Uwaga:
Uważam, że klasyczny twaróg jest najlepszym serem do tych drożdżówek. Z serkiem typu Philadelphia też wychodzą smaczne, ale ser po upieczeniu mocno się zapada i nie trzyma tak kształtu, jak twaróg.
Super przepis, bułeczki wychodzą pyszne, ale mam jeden problem. Pod twarogiem zostaje mi zawsze warstwa niedopieczonego ciasta, które nie zasycha nawet po wystygnięciu. Czy jest na to jakiś sposób?
Witam!
Czy zamiast sera naszego polskiego mogę dać ricotta z makaronem czy samą ricottą. Mieszkam we Włoszech i nie mam dostępu do polskiego sera.
Pozdrawiam
Pani Joanno, bardzo dziękuję za ten przepis. Drożdżówki wyszły wyśmienite, wyglądają i smakują pysznie. Polecam ten przepis - wystarczy robić krok po kroku podane czynności, a efekt będzie wspaniały. Pozdrawiam
O temperaturze pokojowej jest za chłodne. Powinno być lekko podgrzane do temperatury max. 37- 40stopni. Najlepiej sprawdzić je na dotyk. Powinno być delikatnie ciepłe.
Wczoraj robiam dróżdzówki i wyszy bardzo dobre. To już trzeci przepis Pani, który wypróbowaam w ciągu tygodnia. Buleczki pieklam wieczorem ale dzisiaj rano smakoway jeszcze lepiej jak wczoraj. Pozdrawiam
Joanno, niedawno znalazlam twoja strone I przez ostatni miesiac wyprobowalam 6 twoich przepisow. Wszystkie wyszly przepysznie! Chcialabym zrobic te drozdzowki jak wyjade niedlugo na weekend do domku nad jeziorem aby byly swieze, ale nie chce ich tam robic. Czy moge ciasto wyrobic dzien wczesniej, trzymac w lodowce i wyjac do wyrosniecia przed pieczeniem? NIe mam doswiadczenia z ciastem drozdzowym.
Tak. Zrób ciasto, przykryj ściereczką lub folią spożywczą i włóż do lodówki, do wyrośnięcia. Rano ciasto wyciągnij, pozostaw, aby się ociepliło i zrób drożdżówki :)
Bardzo dobre, wręcz znakomite.. próbowałam je zrobić i wyszły super, ale dla mnie były za mało słodkie :D Oczywiście innym smakowały :) Naprawdę dobry przepis