Ciasto drożdżowe z kakao. Ciasto mojego dzieciństwa. Piekła je bardzo często moja babcia, co najmniej raz w tygodniu i było uwielbiane przez wszystkich. To chyba najbrzydsze ciasto na stronie, a jednocześnie jedno z najsmaczniejszych. Podczas pieczenia kakao z masłem znajdujące się w środku po prostu rozsadza ciasto. Pęka gdzie mu się podoba. Im więcej damy nadzienia, tym prawdopodobieństwo pęknięcia większe ;). Koniecznie muszę wam zdradzić, że właśnie w miejscu pęknięcia ciasto jest najpyszniejsze. Dlatego nie żałuję nadzienia i nie przejmuję się jego wyglądem. Spróbujcie. To niebanalna, swojska i tania drożdżówka. Może nie dla gości, ale dla domowników gorąco polecam.
1 duża, kopiata łyżka masła lub margaryny (tłuszcz roztopić)
Nadzienie:
240 g słodkiego kakao typu Nesquik (Może być też zwykłe kakao, patrz uwagi)
130 g zimnego masła
Dodatkowo:
1 żółtko
Sposób przygotowania:
Lekko ciepłe mleko wymieszać z 2 łyżkami cukru, pokruszonymi drożdżami i ok. 5- 7 łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10- 15 minut do wyrośnięcia.
Resztę mąki wsypać do dużej miski. Dodać cukier waniliowy, jajka i wyrośnięty zaczyn. Zacząć wyrabiać ciasto. Podczas wyrabiania, dodać płynny tłuszcz i wyrobić ciasto (ręcznie ok. 10 minut lub przy użyciu robota kuchennego). Następnie przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, przełożyć je na blat posypany mąką i rozwałkować na prostokąt o wielkości ok. 50x 40cm. Ciasto posypać kakao (pozostawiając spore odstępy od brzegów). Na kakao rozłożyć wiórki z masła.
Ciasto zwinąć w roladę, dobrze sklejając boki i złączenie. Roladę przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, układając ją w podkowę i złączeniem do dołu.
Całe ciasto posmarować rozkłóconym żółtkiem.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 35 minut w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół.
Uwaga:
Zamiast słodkiego kakao można użyć zwykłe, gorzkie tylko należy je wtedy posypać jeszcze cukrem.
REWELACJA! Babówka z tego przepisu gosci u Nas w domu praktycznie co kilka dni, kiedy tylko zostają mi drożdze. Robilam już ją z kakao, śliweczkową nutellą i marmoladami za każdym razem wychodzi przepyszna.Idealna do pracy na drugie sniadanie! POLECAM wypróbować bo naprawdę warto.
Nie wiem co się stało ale pięknie wyrosła i wspaniale wyglądała ale... Ale w środku kakao nie rozpuściło się i cały tłuszcz podczas pieczenia wypłynął na blaszkę .... co poszło nie tak ?
Wygląda dość nieestetycznie po ukrojeniu , fachu ciastkarza uczyłem się 40 lat temu i gdybym takie cisto przygotował na egzamin to z pewnością bym oblał. Ta masa po rozkrojeniu na porcje powinna być sucha lu leciutko wilgotna tak by wyglądała tak samo jak rozkrojony makowiec.
Gdyby zrobić nadzienie suche lub lekko wilgotne to by tak nie smakowało, jak smakuje według przepisu. Pisałam we wstępie, że ciasto jest brzydkie, ale za to nadrabia smakiem i to jeszcze jakim 😉
Moja mama robiła masę kakaowa z kakao cukru i kwaśnej śmietany. W tym tygodniu robię zupełnie zapomniałam o tym cieście. Stała pozycja w dzieciństwie na zmianę z ciastem ucieranym dzień i noc co niedziela
Ciasto banalne do przygotowywania! Ja pomyliłam składniki i do pierwszego dałam 1kg mąki,i sama ze swojej głupoty się dziwiłam dlaczego jakieś takie twarde jak wyrobiłam. Żal mi było wyrzucić ciasto wiec upieklam.Ale wiecie co? Też wyszło bardzo dobre ! Robiłam z Puchatkiem, ale robiłam teraz drugie z masą makowa z puszki. Jest piękne! Dziękuję za przywołanie dzieciństwa. Nie myślałam,że taki banalny też przepis do zrobienia jest.
Babka wyszła rewelacyjna, jest mięciutka i mega smaczna ja dodatkowo zrobiłam sobie kruszonkę i ciasto podzieliłam na dwie babki, jedna zrobiłam z kakao a druga z nutella, czuje ze będzie u mnie gościć bardzo często. Dziękuje bardzo za przepis 😍
108 Komentarzy
