Pewnie Joasiu że pomogło, ale muszę ci się pochwalić, bo czekając na odpowiedz padł mi internet i sama to wymyśliłam-w tej chwili siedzą w lodówce i tężeją w czekoladzie.Bez Ciebie by nie wyszły-jesteś WIELKA! :D :lol:
[b]Kasiek[/b] włóż masę na chwilę do lodówki, może schłodzoną będzie się lepiej kleić. Możesz lepić też kulki mokrymi rękami i raczej ściskać masę niż tylko formować. Powinno pomóc.
Właśnie lepię kuleczki-pierwsze dwie jakoś wyszły ale pozostałe rozsypują się i nie mogę chociaż bardzo się staram ich ukleić-może śmietana z masłem wsiąkły-czy można jakoś to poprawić?
[b]Kasiek[/b] obtaczam od razu w misce na parze (wyłączam piec, ale pozostawiam ciągle ganek z miską na gorącej płycie, aby czekolada nie stygła i nie gęstniała). Biorę jedną kulkę z lodówki, wrzucam ją do miski i od razu podnoszę na widelec. (Nie może leżeć w czekoladzie, żeby wiórki nie zaczęły odpadać i nie wymieszały się z czekoladą). Trzymam kulkę na widelcu, a drugą ręką, przy użyciu łyżeczki, polawam ją czekoladą, starając się jej nie dotykać. Tak mi się robi najlepiej ;-) Bardzo ważna jest też czekolada. Musi być po roztopieniu płynna. Zdarzają się też czekolady, które po roztopieniu są dość gęste i wtedy ciężko jest zrobić ładne pralinki. Najlepsza jest kuwertura.
[b]Kasiek[/b] o mleku w proszku to nie ja pisałam (ktoś dodał komentarz pod tym samym imieniem. Muszę to kiedyś zmienić, bo faktycznie może być mylące).
Kulki obtaczaj od razu w mocno płynnej czekoladzie.
Rozumiem Joasiu że polecasz dodanie mleka w proszku jako dodatkowo a nie zamiast czegoś (podpowiedz jakie najlepiej kupić) i poradz jak najprościej się kulki obtacza w czekoladzie i czy lekko ją schłodzić czy od razu po rozpuszczeniu działać?
dziękuje za szybką odpowiedź. ;) i jeszcze jedno.. chciałabym zamiast formowania kuleczek zrobić jedną, wielką całość.. powinnam coś dodać by się bardziej ze sobą związało czy nie powinno być z tym problemu ? pozdrawiam.
mam zamiar to dzisiaj zrobić;) i mam takie pytanie.., o ile zwiększyć proporcje reszty składników jeśli chce to zrobić z 300g wiórków kokosowych? z góry dziękuje za odpowiedź ;)
Robiłam te pralinki dwa razy - raz dla domowników i raz gdy jechałam w odwiedziny do siostry. Za każdym razem znikały błyskawicznie. Co prawda to prawdziwa bomba kaloryczna... ale o tym wolę nie myśleć;)
[b]Lilo[/b] wydaje mi się, że cała wina leży w tym, że miałaś za gęstą czekoladę (albo ją przegrzałaś rozpuszczając w za wysokiej temperaturze, albo czekolada do niczego). Gdyby czekolada była mocno lejąca, wystarczyłoby jej na więcej kulek i łatwiej by Ci było je obtaczać. Wtedy może nie byłoby problemu również z kokosem.
Witam, zrobiłam te kulki, na zdjęciach wyglądają ślicznie, mi się jednak takich nie udało zrobić :( Nie wiem gdzie popełniam błąd, mam wrażenie, że czekolada była za gęsta, poza tym w miejscu w którym trzymałam je podczas zanurzania w masie odchodził kokos i nieładnie wyglądało. Poza tym czekolady wystarczyło mi tylko na połowę kulek (11 z 22 sztuk). Gdzie popełniam błąd?? Proszę o poradę. Z góry dziękuję i pozdrawiam.