Jeśli najdzie Cię ochota na coś słodkiego, a nie masz w lodówce ciasta, to możesz zrobić sobie na szybko ten oto słodki omlet. Dokładnie mówiąc, jest to biszkopt usmażony na patelni. Przepis ten znam od dzieciństwa, taki omlet robiły bowiem na podwieczorek moja babcia i moja mama. Najchętniej jadałam omlet z dżemem truskawkowym. Można go jednak posmarować ulubionym smarowidłem i nie musi to być dżem. Omlet można również podać na przykład z kisielem, polać zmiksowanymi owocami z cukrem, sosem waniliowym i udekorować owocami sezonowymi.
Składniki (1 porcja):
2 jajka (rozmiar M)
2 łyżki cukru
40 g mąki pszennej (wersja bezglutenowa patrz uwagi)
1 łyżeczka masła (najlepiej klarowanego) lub oleju rzepakowego do smażenia
Sposób przygotowania:
Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę.
Dalej ubijając, dodawać stopniowo cukier. Dalej miksując, dodawać po kolei po jednym żółtku.
Na końcu dodać przesianą mąkę, delikatnie mieszając szpatułką lub drewnianą łyżką.
Na patelni o średnicy ok. 20 cm roztopić masło. Wyłożyć ubitą masę. Smażyć powoli na średniej mocy palnika, aż ciasto od spodu ładnie się zarumieni (ok. 4 minut).
Następnie przewrócić ciasto łopatką i usmażyć z drugiej strony. (Uwaga: druga strona ciasta smaży się szybciej).
Gotowy omlet wyłożyć na talerz i podawać najlepiej od razu z ulubionym dodatkiem.
Uwagi:
W wersji bezglutenowej należy użyć 40g uniwersalnej mąki bezglutenowej (lub wersja II: 20 g skrobi ziemniaczanej i 30 g mąki kukurydzianej; lub wersja III: 20 g skrobi i 30 g mąki sojowej)
Omlet bezglutenowy jest bardzo delikatny i puszysty. Problem sprawia przewrócenie go na patelni (z glutenowym nie ma raczej większego problemu). Jeśli nawet przewrót nie wyjdzie za ładnie, to nie umniejsza to smaku omletu.
Omlet smakuje najlepiej na ciepło zaraz po przygotowaniu.
Bardzo fajna propozycja śniadania,robiłam zgodnie z przepisem z małą zmianą ,dałam zamiast cukru łyżkę ksylitolu i łyżkę cukru z wanilią. Robiłam na płycie indukcyjnej w skali od 1 do 9 na rozgrzanej patelni pod przykryciem na nr 3. Biszkopt wyszedl puszysty i nie był taki suchy jak inni pisali.Na wierzch dalam rozmrożone i zblentowane truskawki. Całość wyszła pysznie !
Wyszedł pyszny, puszysty, chociaż robiłam wersję bez dodatku cukru, ale z dodatkiem mleka, ok 1/3 szklanki.Po wylożeniu na talerz, wierzch posmarowałam konfiturą z gruszek.
Najlepszy przepis, omlet zawsze wychodzi puszysty jak chmurka i wysoki. Daję jedynie o wiele mniej cukru ze względu na owoce na wierzchu. Moje ulubione śniadanie od miesięcy!