Miodowe ciasto przełożone masą budyniową i krówkową oraz orzechami. Bardzo smaczne, słodkie i sycące. Pomimo tego, moja koleżanka obdarowana sześcioma kawałkami zjadła je z mężem na jedno posiedzenie :). Jedyną jego wadą jest to, że musimy na jego konsumpcję niestety poczekać ok. 3- 4 dni. Na początku jest twarde i kruche (ale i takie podjadałam). Z czasem mięknie i robi się rozpływające w ustach. Do tego czasu, najlepiej trzymać je w chłodnym miejscu, poza lodówką (szybciej zmięknie). Później można już włożyć ciasto do lodówki.
Składniki na formę o wymiarach ok. 35x 24 cm:
Ciasto miodowe:
500 g mąki pszennej
250 g masła lub margaryny (zimne, pokrojone na kawałki)
½ szklanki cukru (= 100 g)
2 jajka
2 płaskie łyżeczki sody
2 łyżki płynnego miodu
2 łyżki wody
Masa budyniowa:
550 ml mleka
¾ szklanki cukru (= 150 g)
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru (ok. 40 g)
1 żółtko
1 kopiata łyżka mąki pszennej (=15 g)
1 kopiata łyżka skrobi ziemniaczanej (=15 g)
250 g masła, temperatura pokojowa
Dodatkowo:
1 puszka masy krówkowej lub puszka słodkiego mleka skondensowanego (500g lub ewentualnie 400g)
300 g orzechów np. włoskich
Sposób przygotowania:
Dno formy prostokątnej o wymiarach ok. 35x 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Odstawić na bok.
Jeśli mamy puszkę słodkiego mleka skondensowanego, należy gotować ją w garnku z wodą na małej mocy palnika przez 3 godziny. (Puszka musi być cała pokryta wodą). Jeśli korzystamy z gotowej masy krówkowej, należy najpierw przygotować ciasto i masę budyniową (według punktu 3 i 4), a następnie puszkę z masą krówkową wsadzić na kilka minut do gorącej wody. (Miękka masa krówkowa będzie łatwiejsza do rozsmarowania).
Z podanych składników zagnieść ciasto. Ciasto podzielić na pół. Połowę ciasta wykleić na dnie przygotowanej formy. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 20 minut w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół. Po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia. W ten sam sposób upiec drugie ciasto.
Przygotować masę budyniową: Większą część mleka zagotować z cukrem. Pozostałe mleko wymieszać dokładnie trzepaczką z budyniem w proszku, żółtkiem, mąką i skrobią. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Od zagotowania, gotować ok. 1 minuty ciągle mieszając, aż budyń zgęstnieje. Garnek ściągnąć z pieca i pozostawić do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo po łyżce chłodny budyń.
Orzechy posiekać.
Do formy przełożyć pierwsze ciasto miodowe. Rozsmarować połowę masy krówkowej i posypać połową orzechów. Rozsmarować masę budyniową i przykryć drugim ciastem. Następnie rozsmarować drugą połowę masy krówkowej i posypać resztą orzechów.
Ciasto jest przepyszne, piekę je zawsze na święta, jednak do tej pory wcinaliśny na krucho 🤣 i stąd moje pytanie, czy jak upiekę je w piątek a podać chce w niedzielę i ponkedzjalek , to upiec same blaty i krem dopiero w niedziele rano albo sobotę wieczór? W sensie przekładać je? I składać ciasto? Bo trochę za długo dla kremu czy się mylę 🙈
Ciasto przepyszne. Wszyscy sie zachwycali. Zmienilam tylko cukier w przepisie. Mieszkam w UK i do ciasta dodałam soft brown sugar. Dodaje do domowego przepisnika
Można, ale po co? Najlepiej od razu przełożyć. One od masy będą miękły. Ciasto najlepsze jest po 3- 4 dniach od przygotowania, więc nie ma co czekać z przekładaniem.
Pyszne ciasto. Robiłam już drugi raz tylko tym razem zmniejszyłam ilość masła w kremie budyniowym do 200g bo jak dla mnie masa była zbyt maślana. Polecam! 😊
Ciasto z tego przepisu wyszło przepyszne. Myślalam, że nie będzie takie jak z paczki a wyszło jeszcze lepsze. A jaki krem pyszny. Co prawda biszopt robiłam że swojego sprawdzonego przepisu tylko miód dodałam. A po za tym po przeczytaniu komentarzy, że ciasto jest suche nasączyłam obie części ciasta kawą. Zawsze nasączam biszkopt. Także dziękuję za wspaniały przepis. Zapisuję go w zeszycie.
Jaki biszkopt? W tym przepisie nie ma biszkoptu. Te placki miodowe charakteryzują się tym, że na początku są twarde/suche i z czasem miękną tak samo jest w stefance, snikersie itp. Nigdy nie słyszałam o namaczaniu placków miodowych kawą. Ja uwielbiam wszelkie miodowniki. Czy w takim namoczonym kawą czuć jeszcze ten charakterystyczny smak ciasta miodowego?
Czyli masę podzieliłaś na pół i połowa poszła na górę, tak zrozumiałam. Też może być. Możesz zrobić dodatkowo na wierzchu esy floresy z dodatkowej masy krówkowej lub polewy czekoladowej np. jak w tym przepisie takie paski z czekolady: https://www.domowe-wypieki.pl/przepisy/ciasta/1230-ciasto-biskup
Czy placki same jak postoja nie zmiękkna? Trzeba z masą? Placek nie zostanie zjedzony od razu. Czy ta masa się nie popsuje jak już 3 dni przed podaniem będzie?