1 opakowanie budyniu waniliowego lub śmietankowego bez cukru (opakowanie na 500 ml mleka)
750 g twarogu z wiaderka lub quarku
Dodatkowo:
ok. 600 g świeżych czereśni (można użyć również czereśni lub wiśni ze słoika)
Sposób przygotowania:
Czereśnie umyć i osuszyć. Ok. 24 sztuk z szypułkami odłożyć na bok. Pozostałe wypestkować i przekroić na pół. (Wiśnie ze słoika odsączyć na sitku).
Przygotować ciasto. W miseczce wymieszać makę z proszkiem do pieczenia i kakao. Masło, cukier i cukier waniliowy utrzeć mikserem na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo po jednym jajku. Zmniejszyć obroty miksera i wmieszać mąkę z kakao.
Ciasto przełożyć do formy prostokątnej o wymiarach ok. 40 x 30 cm, wyłożonej papierem do pieczenia.(Dno formy, w której piekłam, bez ramy, ma wymiar 38 x 25 cm).
Na cieście ułożyć połówki czereśni.
Przygotować masę serową. Masło, cukier i cukier waniliowy utrzeć mikserem na jasną, kremową masę. Oddzielić żółtka od białek. Dalej miksując, dodawać stopniowo po jednym żółtku. Następnie dodać skrobię ziemniaczaną, budyń w proszku i twaróg. Białka ubić osobno na sztywną pianę i wmieszać delikatnie szpatułką do masy serowej.
Masę serową wyłożyć na czereśnie. Odłożone czereśnie z szypułkami ułożyć na masie serowej w równych odstępach tak, aby każdy kawałek ciasta miał jedną czereśnię.
Ciasto piec w nagrzanym piekarniku ok. 60 minut w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół. Ciasto pozostawić, przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika, do lekkiego ostygnięcia. Następnie wyciągnąć na blat i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Po ostygnięciu włożyć do lodówki.
Uwaga:
Jeśli chcemy, aby ser w góry pozostał jasny, to po ok. 30- 40 minutach należy przykryć ciasto z góry folią aluminiową.
Źródło: Przepis lekko zmodyfikowany na podstawie przepisu z gazety: „Versunkene Kuchen”.
Koniecznie chciałam upiec ciasto z czereśniami, a Twoje tak apetycznie wyglądało, zatem miałam nadzieję na podobne arcydzieło... Wszystko zrobiłam popisowo, rosło pięknie i opadło:-( Mam cieniusieńki placuszek ciemny z cieniutką warstwą sera. Zrobiłam go na formie dużej, tej z piekarnika, lecz to nie zaważyło chyba na jakości. Szukam gdzie popełniłam błąd... Aż boję się próbować drugi raz:-(
Marto użyj mniejszej formy. Ta blacha z piekarnika jest za duża. Ona ma wymiar nawet ponad 40x 30cm (w zależności od piekarnika). Forma, w której piekłam według producenta ma 42x 30cm, a tak naprawdę samo dno ma 38x 25cm. Tak, że moja blacha była znacznie mniejsza od tej z piekarnika i dlatego moje ciasto jest wyższe.
Joanno mam wielką ochotę zrobić to ciasto, mam jednak pewne obawy czy wszystko się uda. Czy gotowe ciasto da się łatwo odwrócić aby zdjąć papier i czy ciasto podczas krojenia nie będzie się rozwarstwiac? Ciasto ma być na rodzinną uroczystość i bardzo mi zależy żeby wszystko wyszło.
Moniko nie odwracałabym ciasta do góry dnem, żeby nie uszkodzić wierzchu. Normalnie pokrój i wyciągaj po kawałku z formu. Jak zawsze najtrudniejsze jest wyciągnięcie pierwszego kawałka, a potem idzie. Nic się nie rozwarstwa. Zrób, polecam, bo ciasto jest ciekawe i smaczne.
Joanno zrobiłam dzisiaj to ciasto 8) dziękuję, że mnie zachęciłaś bo okazało się, że nie było się czego bać. Degustacja dopiero w niedziele ale z tego co udało mi się uszczknąć to ciasto czekoladowe jest przepyszne lekkie i delikatne. Pomysł jest super, wszystko robi się sprawnie i szybko a efekt jednak bardzo satysfakcjonujący. Na pewno jeszcze nie raz wróce do tego przepisu, bo pomysł faktycznie kapitalny. Po degustacji dodam zdjęcia.Znów dziękuję Joanno za rady i świetny przepis :)
Ciasto przepyszne.Nie zawsze polskie przepisy wychdza tu w Kanadzie,zawsze trzeba je zmodyfikowac.Ten placek wychodzi wspaniale po polsku i po angielsku :)
Dziekuje
Ciasto jest wspaniale i naprawdę godne polecenia. Następnym razem zmodyfikuję przepis na caly kg sera - bo kupuję go w kilogramowych wiaderkach i szkoda zostawiać tej odrobiny:)
Jak ja Ci zazdroszczę upieczenia tak pysznego ciasta!! Chyba nie ma co zazdrościć tylko zakasać rękawy i upiec identyczne. Wspanialy przepis.
Niesamowicie pysznie się prezentuje. I te ogonki ;)