Lekki tort biszkoptowy z delikatnym, piankowym kremem pomarańczowym. Nie jest zbyt słodki, więc można pozwolić sobie na większy kawałek. Nietypowy ze względu na pionowe paski biszkoptu. Dla podkreślenia smaku pomarańczy został dodatkowo udekorowany kandyzowaną skórką pomarańczową. Jego przygotowanie nie jest najłatwiejsze – kremu jest dużo i jest bardzo delikatny, ale jeśli osiągnie odpowiednią konsystencję, a biszkopt pokroimy na równe paski, nie powinno być większych problemów z jego składaniem.
Przygotować biszkopt: Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli i 3 łyżkami wody na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Na końcu, dalej ubijając, dodać po jednym żółtku, robiąc odstępy po każdym dodaniu. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać szpatułką. Ciasto rozłożyć na dużej blasze z piekarnika (ok. 40x 30cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 10 minut w temperaturze 175°C (termoobieg: 150°C). Od razu po upieczeniu, gorący biszkopt, przełożyć na ściereczkę posypaną cukrem. Ściągnąć papier do pieczenia. Z góry przykryć drugą ściereczką. Pozostawić do ostygnięcia.
Z dwóch pomarańczy wycisnąć sok. Do wyciśniętego soku dodać tyle soku pomarańczowego, aby uzyskać razem 250 ml soku pomarańczowego.
Czwartą pomarańczę wyfiletować i miąższ pokroić na małe kawałki.
Przygotować krem pomarańczowo- jajeczny: Żelatynę namoczyć w 4 łyżkach zimnej wodzie. Pozostawić na 5- 10 minut do napęcznienia.
W tym czasie żółtka utrzeć z cukrem. Dalej miksując, dodawać stopniowo 250 ml odmierzonego soku pomarańczowego.
Gdy żelatyna napęcznieje, podgrzać ją, ciągle mieszając, aż się rozpuści. Miksując masę pomarańczowo- jajeczną, wlać żelatynę cienkim strumieniem. Masę wstawić na chwilę do lodówki. Gdy po chwili (ok. 5- 10 minutach) zacznie tężeć, ubić 250g słodkiej śmietanki. Śmietanę wmieszać delikatnie do masy pomarańczowo- jajecznej. Na końcu wmieszać kawałki pomarańczy.
Masę rozłożyć na biszkopcie. Odczekać chwilę, aby masa bardziej stężała i nie rozlewała się.
Biszkopt pokroić wzdłuż na równe paski o szerokości ok. 5 cm.
Pierwszy pasek zwinąć w roladę i postawić go na środku patery.
Kolejne paski zawijać wokół ustawionej na paterze roladki. (Zacząć zawijać tam, gdzie się skończył poprzedni pasek).
Cały tort można owinąć dodatkowo paskiem zrobionym ze zwiniętej kilkakrotnie folii aluminiowej lub zapiąć rant. (Jeśli całość dobrze się trzyma, nie jest to konieczne). Tort wstawić na co najmniej 2 godziny do lodówki.
Ubić resztę (300 g) słodkiej śmietanki z dwoma łyżeczkami cukru pudru i posmarować nią boki i wierzch tortu.
Udekorować kandyzowaną skórką pomarańczową.
Uwaga:
Krem musi być średnio stężały, gdy będziemy zwijać paski. Jeśli będzie zbyt luźny, będzie "uciekał". Jeśli pojawi się problem z podniesieniem całego paska ze ściereczki, można go przeciąć na pół – krótszy pasek będzie łatwiej opanować.
Źródło: Przepis zmodyfikowany na podstawie przepisu z gazety: „Tina. Backen. Backspaß im Frühling”.
Witam, chciałabym zrobić ten tort na wieczór panieński przyjaciółki. Chciałam zapytać czy można zastąpić śmietanę 30% czymś lżejszym (tylko nie mascarpone) oraz czy surowe jajka do masy są konieczne. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Taki urok tego kremu. Mam jeszcze jeden tort tak samo zwijany: [url="http://www.domowe-wypieki.pl/przepisy/ciasta/363-tort-tiramisu"]Tort tiramisu[/url], jednak też ze śmietaną i mascarpone, ale już bez surowych jajek ;) Z innym kremem jeszcze nie robiłam.
Tort wygląda fantastycznie i chcę go zrobić aczkolwiem mam pytanie, czy zamiast pomarańczy można użyć truskawek? Mogła byś podpowiedzieć ile ich użyć i w jakich proporcjach? Czekam na odpowiedź i pozdrawiam :-)
Jak szukać inspiracji to tylko na Twojej stronie :lol:
Zrobiłam ten tort na swoją 40-tkę. Całej rodzinie bardzo smakował, a zaskoczył pionowymi paskami. Jedyna modyfikacja jaką zastosowałam to taka, że do ubitej śmietany do pokrycia dodałam trochę galaretki pomarańczowej, co ją nieco związało, a boki obsypałam startą gorzką czekoladą.
Pozdrawiam Wszystkie Wypiekające :-)
Witam, mam sobie wybrać tort na urodziny i sama go zrobić :o . Od razu pomyślałam o Twojej stronce, z której już kilka razy brałam pomysły i zawsze wychodziło idealnie ;-) . Teraz jednak mam błahe jak się wydaje pytanie.
Czy mogę zrobić tak, że pomarańcze ( nie lubię) zastąpię brzoskwiniami lub ananasami z puszki i w tedy wymieszam ten syrop, w którym się znajdują z sokiem z butelki? I ogólnie całość.
Było pytanie odnośnie malin, a odnośnie anansa i brzoskwini nie było.
WIecie, wlasnie koncze robic torcik dla dziewczyny na urodziny. ciekawe czy wszystko sie bedzie kupy trzymac ! i czy bedzie goscia smakowac . dziekuje za przepis
[b]Blueberry[/b] mogą być maliny. Zrobiłabym tak, aby otrzymać szklankę (250ml) przetartych malin łącznie z sokiem malinowym. Soku malinowego możesz dodać troszkę dla wzmocnienia smaku, ale za dużo bym nie wlewała, bo może być za słodkie. (Te soki w butelce są strasznie słodkie). Trzeba zrobić na wyczucie i dodać cukru i soku maliowego do smaku.
Hej :D
wiem ze juz byla o tym mowa ale:
czy moge zamienić pomarańcze na maliny a sok paparańczowy na malinowy?? wogóle zamiast poamarńczy zrobić wszytsko z malinami ??
:D
Wygląda super, mam wielką ochotę zrobić taki,i się chyba skuszę, robię już kilka przepisów z Twojej strony i wychodzą bardzo fajne,na pewno ten też wypróbuję, a już jutro mam w planie zrobić torta Misia :)) zobaczymy jak wyjdzie , chciałabym zeby choć trochę był podobny to Twojego:)) trzymać kciuki !! ;))
[b]Paulino[/b] możesz. Możesz dekorować tort jak Ci się podoba. Tylko parę uwag:
Cieżko jest, aby ten tort wyszedł idealnie równy. Pocięte paski mogą różnić się bowiem lekko szerokością. Bita śmietana je przykryje. Jeśli daje się polewę czekoladową to najlepiej na masę, która idealnie przykryje nierówności ciasta. Dlatego jeśli zależy Ci, aby tort był równy, posmarowałabym go najpierw w koło masą i na nią dopiero dała polewę.
Polewa czekoladowa powinna być chłodna ze względu na krem, czy masę.
[b]Asiu[/b] myślę, że możesz dać 250g zmiksowanych malin (ewentualnie przetartych przez sitko, żeby nie było pestek) i garść malin do wmieszania na końcu do masy (zamiast wyfiletowanej pomarańczy).
Tych płatków na tort lepiej nie używaj. W opisie (na allegro) jest podane, że nie nadają się na mokrą powierzchnię. Rozpuszczą się w śmietanie.
Tort możesz udekorować np. świeżymi malinami i wiórkami czekoladowymi lub kokosem.
Tort z tego przepisu jest pyszny, zrobiłam go na urodziny swojej młodszej córeczki i goście byli zachwyceni. Niedługo zbliżają się urodziny mojej starszej córki i planuję zrobić ten tort w wersji malinowej.
Czy myślisz,że zamiast pomarańczy można dodać zmiksowane maliny? Czy tort stężeje?
Co myślisz o płatkach na tort dostępnych na allegro, czy można je kłaść na śmietanie?
Bardzo dziękuję za porady i cudowne przepisy