Jest to przepis na dżem jabłkowo- limonkowy bez owoców, sama galaretka jedynie z dodatkiem skórki z limonek. Galaretka zrobiona jest z soku z ugotowanych jabłek, soku i skórek z limonek. Galaretka jest klarowna i nie za słodka. Jeśli lubicie dżemy, konfitury niskosłodzone o orzeźwiającym smaku,to ta galaretka jest dla Was. Smak limonki jest tutaj dominujący.
Składniki:
2kg kwaskowatych jabłek
3 limonki
450g cukru żelującego 2:1
Sposób przygotowania:
Jabłka umyć, osuszyć i razem ze skórą i gniazdem nasiennym pokroić w ósemki.
Jabłka zalać 1 litrem wody i zagotować. Przykryte gotować na małym ogniu ok. 20 min.ut, aż jabłka się rozgotują.
Duże sitko wyłożyć ściereczką i umieścić w dużym naczyniu. Wylać na nie ugotowane jabłka i pozostawić tak na całą noc. Do naczynia ścieknie sok. Następnego dnia ściereczkę ścisnąć, wyciskając jeszcze trochę soku. (Nie ściskać bardzo mocno ściereczki, aby sok nie zrobił się mętny).
Limonki sparzyć wrzątkiem i osuszyć. Limonki obrać ze skóry bardzo cienko, aby nie było białej części. Skórki pokroić w cieniutkie paseczki.
Wycisnąć sok z limonek i połączyć z sokiem z jabłek. Dolać tyle wody, aby uzyskać 1 litr płynu.
Sok, skórki z limonek i cukier żelujący wymieszać dokładnie.
Całość mieszając doprowadzić do wrzenia. Od zagotowania, gotować na średnim ogniu ok. 4 minut, ciągle mieszając. Zrobić próbę tężenia. (W tym celu należy nałożyć trochę galaretki na zimny talerz i go przechylić. Jeśli galaretka zastyga, to znaczy, że jest gotowa).
Garnek zdjąć z pieca. Jeśli utworzyła się piana, należy ją zdjąć łyżką.
Galaretkę przełożyć od razu do czystych, wypłukanych gorącą wodą słoiczków i mocno zakręcić.
Z podanych składników otrzymamy ok. 1,5 litra galaretki. Galaretkę można przechowywać do roku.
Smacznego.
Przepis pochodzi z książki: „Marmeladen und Gelees. Früchtchen auf Vorrat” GU
[quote]Zrobione. Jeszcze nie probowalam, ale za to jaki cudowny aromat :-) W tym roku moja piwniczka bedzie pelna roznosci.
Twoj przepis Joasiu, tez zastosowalam w przypadku sliwek, bo w tym roku jest ich u mnie dostatek. Zrobilam taka galaretke do pieczywka z soku sliwkowego dodajac gozdzik i szczypte cynamonu :-) oraz zamiast limonki, dodalam pomarancze. Sama jestem ciekawa co mi z tego wyszlo ;-) Sprobuje w ten weekend obie galaretki i dam znac, jak mi smakuja, bo pachnialy w cudnie ;-)[/quote]
I jak smakowały miała? Pani na pisać jak spróbuje :-)
Zrobione. Jeszcze nie probowalam, ale za to jaki cudowny aromat :-) W tym roku moja piwniczka bedzie pelna roznosci.
Twoj przepis Joasiu, tez zastosowalam w przypadku sliwek, bo w tym roku jest ich u mnie dostatek. Zrobilam taka galaretke do pieczywka z soku sliwkowego dodajac gozdzik i szczypte cynamonu :-) oraz zamiast limonki, dodalam pomarancze. Sama jestem ciekawa co mi z tego wyszlo ;-) Sprobuje w ten weekend obie galaretki i dam znac, jak mi smakuja, bo pachnialy w cudnie ;-)