Smaczne, soczyste i nie za słodkie babeczki z kawałkami rabarbaru. Super kombinacja słodkiego z kwaśnym. Na drugi i trzeci dzień smakują równie dobrze jak w pierwszy. Smaczne same, nawet bez lukru.
Rabarbar umyć i pokroić na małe kawałki. (Rabarbaru nie trzeba obierać).
Miękkie masło, sól, cukier i cukier waniliowy zmiksować na najwyższych obrotach na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać po kolei po jednym jajku.
Odłożyć jedną łyżkę mąki na bok. Resztę mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i miksując na małych obrotach dodawać stopniowo na przemian z mlekiem do utartej masy. Nie miksować za długo, tylko do momentu połączenia się składników.
Rabarbar wymieszać z odłożoną łyżką mąki i delikatnie wmieszać szpatułką do ciasta.
Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Wyłożyć do nich ciasto, do ok. ¾ wysokości papilotki.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 25 minut w temperaturze 200°C (grzałka góra- dół), do suchego patyczka.
Następnie wyciągnąć babeczki na kratkę kuchenną i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Przygotować lukier. Sok z cytryny utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę. Lukrem posmarować babeczki i pozostawić, aby lukier wyschnął.
Uwaga:
U mnie wyszły 22 babeczki. Podczas pieczenia pierwszych 12, reszta ciasta może czekać na blacie.