Pyszne, puszyste i miękkie pierniczki przygotowane z ciasta leżakującego przez jeden tydzień. Podczas leżakowania ciasto nabiera aromatu i odpowiedniej konsystencji. Pierniczki są miękkie od razu po upieczeniu.
Składniki:
700 g mąki pszennej
3 jajka
200 g cukru
60 ml oleju
1, 5 łyżeczki sody oczyszczonej
200 g miodu
1 przyprawa do piernika (40 g)
½ łyżki kakao
szczypta soli
Sposób przygotowania:
Miód podgrzać, a będzie płynny. Odstawić na bok.
Całe jajka ubić z cukrem na jasną, puszystą masę. Dalej miksując na najwyższych obrotach, wlewać cienkim strumieniem olej. Zmniejszyć obroty miksera i dodać letni miód.
Do miski wsypać ok. 450 g mąki, sól, kakao, sodę i przyprawę do piernika. Wymieszać. Dodać masę jajeczną i wymieszać drewnianą łyżką. Dodać resztę mąki i zagnieść ręką. (Ciasto powinno być elastyczne. Gdyby było za rzadkie, dodać jeszcze troszkę mąki, ale raczej nie powinno to być konieczne. Ciasto po leżakowaniu jeszcze trochę stężeje).
Miskę przykryć szczelnie np. owijając ją kilkakrotnie w folię spożywczą i odstawić na 1 tydzień w chłodne miejsce np. do lodówki. (Piernik z góry może wyschnąć, ale to nic nie szkodzi).
Po tygodniu odrywać po kawałku ciasta i dobrze wyrobić, aż będzie miękkie, plastyczne i śliskie. Wałkować, podsypując blat mąką na grubość 4 mm i wykrawać foremkami pierniczki. Układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec jedną blachę po drugiej (wychodzi ok. 6 blach) w nagrzanym piekarniku ok. 8 minut w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół. (Pierniczki po upieczeniu są jasne, pulchne i miękkie). Pierniczki pozostawić na chwilę na blasze, a następnie przełożyć na kratkę kuchenną i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Udekorować według uznania np. lukrem królewskim. Przechowywać w puszce.
Uwagi:
Pierniczki nie powinny się przyrumienić, bo będą twarde.
Ciasto nie powinno być rozwałkowane za cienko. Podana grubość w przepisie jest odpowiednia.
Za krótko pieczone lub za mało wyrobione mogą wyjść pomarszczone.
Według mnie najlepiej jak znasz ile blach wychodzi, bo foremki mają różne rozmiary i jeśli podałabym ilość pierników na blachę, a Ty wziełabyś wieksze foremki to by nie starczyło ;)
Proponuję wziąć swoje foremki, rozłożyć je na blasze, przeliczyć razy 5,5 i będziesz wiedziała o ile zwiększyć porcję :)
Zrobiłam pierniczki, nawet miałam miarkę 4mm żeby nie były zbyt małe ani duże, trzymałam w piecu tyle ile trzeba nawet minute mniej ponieważ pierwsza partia wyszła 'popspieczona' na brzegach są troszkę twardena środku miekkie6, czy zrobiłam coś nie tak, czy miękkości zupełnej nabędą z czasem?
Jak rozumiem, ciasto to podczas leżakowania nabiera aromatu, czy więc jeśli poleży 2 tygodnie będzie lepsze? Na zasadzie im dłużej tym lepiej, czy jednak tydzień to taki optymalny okres do leżakowania? Chciałabym zrobić te pierniczki, ale zostawić ciasto na 2 tygodnie i zastanawiam się, czy to dobry pomysł.
Ja trzymałam się przepisu. Możesz przetestować. Myślę, że jak dłużej poleży to mu nie zaszkodzi. W końcu ciasto na piernik staropolski może leżakować nawet do 6 tygodni ;)