Czekoladowy tort składający się z czekoladowego ciasta przełożonego masą truflową z dodatkiem orzechów laskowych i wafelków w czekoladzie. Całość pokryta jest masą z nutelli, ozdobiona pralinkami Ferrero Rocher i kawałkami wafelków w czekoladzie. Tort jest smaczny, stabilny, w smaku orzechowo- czekoladowy.
Składniki na ok. 10- 12 porcji: Ciasto czekoladowe:
6 jajek
120g cukru
60g mąki pszennej
60g zmielonych orzechów laskowych
50g skrobi ziemniaczanej
20g kakao
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Masa truflowa:
200g czekolady mlecznej (lub gorzkiej lub pół na pół)
270g płynnej, słodkiej śmietany 30- 36%
70g masła
70g orzechów laskowych
50g wafelków w czekoladzie (typu Price Polo)
Masa do obłożenia tortu:
80g masła
3 kopiate łyżki kremu orzechowo- czekoladowego typu Nutella
Poncz:
ponad ½ szklanki czarnej herbaty
½ łyżeczki cukru
Do dekoracji:
50g wafelków w czekoladzie (typu Prince Polo)
pralinki Ferrero Rocher
Sposób przygotowania:
Przygotować masę truflową. Czekoladę połamać na małe kawałki. Przełożyć do garnka, dodać śmietanę i pokrojone na małe kawałki masło. Podgrzewać, mieszając, aż masło i czekolada się rozpuszczą i powstanie jednolita masa. Pozostawić do ostygnięcia, a następnie wstawić do lodówki na ok. 3- 4 godz. lub dłużej.
Spód tortownicy o średnicy 22cm wyłożyć papierem do pieczenia (tj. najpierw nałożyć papier na spód tortownicy i następnie zacisnąć obręcz).
Przygotować ciasto czekoladowe. Oddzielić żółtka od białek. Żółtka utrzeć z połową cukru na jasną masę. Osobno ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Kolejno, dalej miksując na najwyższych obrotach, dodawać stopniowo drugą połowę cukru. Ubite białka wmieszać delikatnie szpatułką do ubitych żółtek. Osobno wymieszać mąkę, zmielone orzechy, skrobią, kakao i proszek do pieczenia. Wmieszać delikatnie szpatułką do masy jajecznej.
Ciasto przełożyć do formy i wyrównać. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 45 min., do suchego patyczka, w temperaturze 180°C. Lekko ciepłe ciasto oddzielić nożem od brzegu formy i odwrócić do góry dnem na blat wyłożyny papierem do pieczenia. (W ten sposób ciasto zrobi się bardziej płaskie). Zimne ciasto przeciąć dwukrotnie tak, aby powstały 3 blaty.
Przygotować poncz. Herbatę wymieszać z cukrem i pozostawić do ostygnięcia.
Orzechy laskowe podprażyć na suchej patelni, aż skórka się lekko zarumieni i zacznie odchodzić od orzecha. Orzechy pozostawić do ostygnięcia, a następnie ściągnąć skórkę z orzechów pocierając je rękoma. (Nie musi być dokładnie. Ściągnąć tylko te skórki co łatwo odchodzą). Kolejno orzechy posiekać na drobno. 50g wafelków posiekać na małe kawałki. Schłodzoną masę truflową zmiksować do zgęstnienia masy. Wmieszać szpatułką posiekane orzechy i wafelki.
Pierwszy blat ciasta ułożyć na paterze. Nasączyć częścią ponczu. Rozłożyć połowę masy truflowej i przykryć drugim blatem. Ponownie nasączyć i wyłożyć resztę masy. Przykryć trzecim blatem i nasączyć. Tort wstawić do lodówki.
Przygotować masę do obłożenia tortu. Miękkie masło utrzeć na jasną, puszystą masę. Dalej miksując dodać nutellę. Gotową masą posmarować górę i bok tortu.
Górę tortu udekorować pralinkami (całymi lub połówkami), a bok tortu posiekanymi wafelkami.
Bede chciala przyozdobic tort jak Pani plus zrobic kleksy z rekawa cukierniczego. Moze Pani podpoweidziec z czego zrobic taka masa czekoladowa - mascarpone+smietanka i ..? jestem poczatkujaca w wypiekach :)
bede chciala zrobic na walentynki :) i mam takie pytania;1. smietanka 270 g to ile to ml?2. pieczenie termoobieg - to 10 stopni mniej, 170?3. mam tortownice 24 cm - chyba moge pozostac przy ilosci skladnikow jak jest podane w tym przepisie?
Dziwne, ale masa truflowa mi się zważyła … rozpuszczone i połączone składniki były długo chłodzone i już w lodowce zgęstniały. Jak zaczęłam ubijać to zważyła się po dosłownie 5 sekundach - od razu zrobiły się grudki… nie wiem, co mogło pójść nie tak :(
Zrobiłam modyfikacje, biszkopt upiekłam w dwóch małych 18 cm tortownicach, zrobiłam 4 blaty nasączone kawą żeby był mniej słodki. A na górę i boki zamiast kremu z nutellą krem: serek mascaprone, 200ml Śmietanki, zmiksowane na sztywno i na końcu dodałam łyżkę kakao. Super się rozsmarowuję na boki pokruszone prince polo a na gorze posiekana gorzka czekolada z orzechami nussbeisser.