Torcik z ciasta parzonego przełożony pysznym budyniowym kremem: Crème Pâtissière, sezonowymi owocami i bitą śmietaną. Lekki i pyszny deser. Pyszny zarówno w wersji glutenowej jak i bezglutenowej.
Składniki: Ciasto parzone:
125ml mleka
125ml wody
100g masła
150g mąki pszennej (w wersji bezglutenowej: 120g uniwersalnej mąki bezglutenowej)
5 jajek
szczypta soli
Crème Pâtissière:
5 żółtek
500ml mleka
80g cukru
40g skrobi kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
½ laski wanilii
Dodatkowo:
owoce (u mnie ok. 250g borówki amerykańskiej. Można dać więcej.)
500g słodkiej śmietany 30- 36%
cukier puder do posypania
Sposób przygotowania:
Przygotować ciasto parzone. Mleko, wodę, sól i masło zagotować. Dodać na raz mąkę i bardzo szybko wymieszać, aby powstała jednolita masa. Gotować dalej energicznie mieszając, aż ciasto będzie ładnie odchodzić od garnka, a na spodzie garnka utworzy się biała warstwa. (Mieszam cały czas łyżką drewnianą).
Ciasto przełożyć do miski. Od razu do ciepłego ciasta, miksując, dodawać po jednym jajku. Ciasto odstawić na 30 min.
Ciasto podzielić na pół. Jedną połowę ciasta przełożyć do rękawa cukierniczego z dużą końcówką w kształcie gwiazdki.
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskać ciasto robiąc spiralę. (Między okręgami należy pozostawić odstęp na ok. 1cm. Ciasto podczas pieczenia rośnie i odstępy się pozamykają).
Piec ok. 25 min. w temperaturze 200°C, aż ciasto ładnie się zarumieni. Po upieczeniu wyciągnąć ciasto z piekarnika, pozostawić do ostygnięcia. W ten sam sposób upiec drugą połowę ciasta.
Przygotować krem. Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą, jasną masę. Dalej ubijając dodać skrobię.
Pół laski wanilii przekroić wzdłuż i za pomocą noża wyciągnąć ziarenka. Do garnka wlać mleko, dodać ziarenka wanilii i zagotować. Ubijając dalej żółtka, wlewać cienkim strumieniem gorące mleko. (Polecam przelać mleko przez sitko). Całą masę postawić na piecu i mieszając energicznie trzepaczką podgrzewać do zagotowania i gotować jeszcze ok. 1min, aż masa zgęstnieje. (Należy ciągle mieszać, aby masa się nie przypaliła i nie zrobiły się grudki. Gdyby ewentualnie powstały grudki, należy przetrzeć masę przez sitko).
Krem pozostawić, aż ostygnie, mieszając od czasu do czasu, aby nie zrobił się kożuch. Chłodny krem wyłożyć na jeden blat ciasta. Posypać umytymi i osuszonymi owocami.
Śmietanę ubić na sztywno i wyłożyć na owoce. Przykryć drugim blatem ciasta.
Ciasto przechowywać w lodówce. Dla dekoracji można posypać torcik z góry cukrem pudrem.
Torcik wyszedł przepyszny, ciasto ptysiowe rewelacja, super się upiekło, tylko masa jajeczna mi psikusa zrobiła bo nagle po nałożeniu na torcik zaczęła z niego wypływać...nie wiem czemu. Następnym razem chyba dodam trochę żelatyny a zamiast borówek zrobie frużeline owocową:)
Czy ten krem nada się do tortu? Muszę wykonać tort z jasnym biszkoptem i waniliowym/śmietankowym kremem maślanym lub Pâtissière. Nie mogę użyć żadnych owoców i zastanawiam się jakiego kremu użyć, aby tort nie był mdły. Proszę o sugestię :)
Czy taki Crème Pâtissière będzie pasował do ciasta przekładanego z kajmakiem? Np. Zamiast masy budyniowej taki krem? Nigdy go nie robiłam dlatego nie wiem jak będzie smakował.