Biedronkę upiekłam dla córci na 2 urodziny. Najważniejszy dla dzieci to wygląd tortu, dlatego musiał być dziecinny. Tort składa się z biszkoptu wypełnionego lekką masą budyniową. Dekoracja zrobiona jest z masy marcepanowej.
Składniki: Biszkopt:
5 jajek (rozmiar M), temperatura pokojowa
¾ szklanki cukru (lub 150 g)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
¾ szklanki mąki pszennej (lub 120 g)
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
2 łyżki kakao
Masa budyniowa:
6 listków żelatyny (= 4,5 łyżeczki żelatyny w proszku)
1 budyń waniliowy bez cukru (na 1/2 litra mleka)
½ litra mleka
4 łyżki cukru
400g słodkiej śmietany 30- 36%
Masa maślana:
180g masła
50g cukru
1 jajko
Dodatkowo:
ok. 100g dżemu (u mnie truskawkowy)
400g masy marcepanowej
trochę cukru pudru
barwniki spożywcze: czerwony, zielony i żółty
kakao
ewentualnie: paluszki, krokant orzechowy
folia spożywcza
Sposób przygotowania:
Przygotować biszkopt. Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając dodawać stopniowo cukier. Kolejno dodać po jednym żółtku. Mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać. Ciasto wyłożyć do tortownicy o średnicy 26cm, wysmarowanej margaryną i posypanej mąką. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut w temperaturze 180°C. Biszkopt po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia i przeciąć tak, aby powstały 3 krążki.
Pierwszy krążek pokroić na 8 trójkątów. Drugi pokroić na paski o szerokości 3cm. 3 krążek odłożyć na bok.
Miskę o średnicy ok. 22cm wyłożyć folią spożywczą.
Przygotować masę maślaną. Miękkie masło utrzeć z cukrem i jajkiem na gładką, jasną masę. Masę rozsmarować na folii.
Na masie ułożyć trójkąty biszkoptu. (Wychodzi ok. 6 lub 6 i pół trójkątów).
Górny brzeg miski wyłożyć paskami z biszkopta.
Przygotować masę budyniową. Żelatynę namoczyć w 5 łyżkach zimnej wody. Zagotować ok. 1 ½ szklanki mleka. Budyń wymieszać z cukrem i resztą mleka. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (ok. 1 minuty), aż budyń zgęstnieje. Do ciepłego budyniu dodać żelatynę i wymieszać. Pozostawić do ostygnięcia. Śmietanę ubić na sztywno. Wmieszać delikatnie do zimnego budyniu.
Masę budyniową wyłożyć do miski, na biszkopt. (Masę przedzieliłam w dwóch miejscach krokantem orzechowym). Przykryć 3 krążkiem biszkoptu.
Całość wstawić do lodówki na co najmniej 3 godziny.
Po tym czasie odwrócić ciasto tak, aby 3 krążek znajdował się na dole. Zdjąć miskę, delikatnie ściągnąć folię spożywczą i obciąć wystającą część z 3ciego biszkoptu.
Ciasto posmarować z góry dżemem.
200g masy marcepanowej zagnieść z czerwonym barwnikiem na posypanym cukrem pudrem blacie. Marcepan włożyć między dwa duże kawałki papieru do pieczenia i rozwałkować bardzo cienko. Marcepan ułożyć na torcie.
Z pozostałego marcepana zrobić głowę, kropki i trawkę. (Ciemny marcepan np. na kropki otrzymamy zagniatając marcepan z kakao. Czułki zrobiłam z 2 wykałaczek owiniętych w marcepan. Można owinąć również dwa kawałki paluszków. Trawę zrobić z zabarwionego na zielono marcepana, przeciśniętego przez prasę do czosnku).
Smacznego.
Uwaga: W wersji prostszej, można zrezygnować z masy maślanej. Wówczas biszkopt ułożyć bezpośrednio na folię wyłożoną w misce. Dalej postępować jak w przepisie.
Witam, czy dżemem posmarować sam czubek biedronki czy cały wierzch po odwrócenia miski? I czy wtedy masa zrobiona z pianek marshmallow będzie się trzymała?
świetny pomysł na tort, chcę go zrobić na drugie urodziny synka. Mam w związku z tym pytanie - chcę kupić gotowy lukier plastyczny do tortów w różnych kolorach, zwłaszcza że jeszcze coś zrobię na Wielkanoc. Ile gdzieś powinnam mieć masy czerwonej? 250 g wystarczy, czy potrzebuję dużą porcję na 500 g?
pozdrawiam
Wyszedl wspaniale, moja zmiana mniej cukru z uwagi na rodzinne upodobania. Cos pysznego, polecam. Dziecko zachwycone, odpowiednie dla naszego dwulatka. My budyn polaczylismy na z zelatyna w proszku rozpuszczona na b. Cieplo ( nie zagotowana) a do wnetrza po wylaniu na biszkopt, wrzucilismy cale wisienki z komfitur, efekt po przekrojeniu wspanialy, pozdrawiam i polecam !
[b]Paulino[/b] do namoczenia takiej ilości żelatyny wystarczy 5 łyżek zimnej wody. Masa jest luźna. Można poczekać, aż zacznie lekko tężeć (wstawiając ją na chwilę do lodówki) i dopiero wylać na biszkopt.
Witam,
ostatnio próbowalam zrobić ten tort i zatrzymalam sie na kwesti żelatyny. Napisane jest żeby ją namoczyć w zimnej wodzie a potem dodac do budyniu. Rozumiem ze mamy ja przygotowac wedlug przepisu na opakowaniu z zelatyny?? Bo ja wląsnie tak zrobilam tylko że ta masa byla bardzo plynna i jak przelalam ja do miski z ciastem to ciasto ja wchlonelo i potem nie bylo za dobre. Jednak sama masa zgestniala jak przelezala cala noc w lodowce. Moze Pani ta zelatyne jakos inaczej robila czy tak jak ja?? Albo ma Pani jakiś patent na to,żeby ta masa bya trochę gęsciejsza zanim przeleje ja Pani do miski z ciastem?? :)
Z góry dziękuje za odpowiedź
PS masa bardzo pyszna :)