Przygotować ciasto drożdżowe: Lekko ciepłe mleko wymieszać z 1 łyżeczką cukru, pokruszonymi drożdżami i ok. 4 kopiatymi łyżkami mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10- 15 minut.
Resztę z 500g mąki wsypać do dużej miski. Dodać resztę cukru, sól i wymieszać. Dodać jajko, miękkie masło (pokrojone na kawałki), startą skórkę cytrynową i wyrośnięty zaczyn. Wyrobić ciasto. (Można zagnieść ciasto ręcznie lub robotem kuchennym, używając haka do zagniatania ciasta. Ciasto będzie dość rzadkie, ale powinno odchodzić od ręki).
Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Po wyrośnięciu ciasto przełożyć na blat posypany mąką i uformować wałek. Wałek podzielić na 16 części. (Dzielę wałek na pół i każdą część znowu na pół itd., aż uzyskam 16 kawałków).
Jagody oczyścić i wymieszać z cukrem pudrem.
Każdy kawałek ciasta uformować w kulę i rozpłaszczyć ją na ręce. Na środku nałożyć dużą łyżkę jagód i zlepić brzegi, jak pieroga. Uformować podłużną bułeczkę.
Gotowe bułeczki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia złączeniem do dołu, pozostawiając odstęp między nimi. (Bułeczki ułożyłam na dwóch blachach). Pozostawić do podrośnięcia na 10 minut.
W międzyczasie rozgrzać piekarnik do 180°C (grzałka góra- dół).
Bułeczki posmarować rozkłóconym jajkiem z mlekiem.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 20 minut, do zarumienienia, jedną blachę po drugiej. (Bułeczki lubią pękać, ponieważ pakujemy w nie maksymalną ilość nadzienia. Wypływa trochę soku, ale bułeczki pozostają kształtne i pełne nadzienia).
Przygotować lukier: Rozetrzeć cukier puder (najlepiej przesiany) z wrzątkiem na gładką masę. Lekko ciepłe lub zimne jagodzianki polukrować.
Robiłam jagodzianki według tego przepisu, tylko w porcjach razy 2 i troszkę więcej cukru ( pomyliłam łyżkę z łyżeczką). Zrobiłam z kruszonką i lukrem cytrynowym ( przy tarciu skórki do ciasta się rozpędziłam a nadmiar dodałam do lukru ). Wyszło mi około 35 szt. idealne, pyszne...no poezja...polecam przepis, sprawdzony. Kradnę przepis i już ma plan zastąpić jagody jabłkami 😁
Genialny przepis! Jagodzianki smakują jak "sklepowe" :), piekłam drugi rok z rzędu, a marzyłam o nich od miesięcy. Na emigracji perfekcyjna opcja na przybliżenie smaku dzieciństwa!
Zastanawiam się, Do tarty przesmażam jagody czy jeśli dodałabym galaretki cytrynowej do mrożonych owoców to byłoby ok? Galaretka powinna związać wodę...
Bez przesady! W innych przepisach jest 50g na 500g mąki. Tu jest i tak minimalnie. A jak pani chce, to w ogóle może drożdży nie dawać 😉, z pewnością nie będzie ich wtedy czuć...
Ciasto idealnie miękkie i elastyczne. Pierwszy raz robiłam z tego przepisu i wyszło idealne. Moja wersja jest bez lukru. Czy to uniwersalne ciasto drożdżowe, np do makowca też?