Delikatne, piankowe kosteczki. Smakiem zbliżone do oryginału. Kosteczki są lekko cytrynowe. Można zrobić je również w wersji czekoladowej, dodając do gotowej masy trochę kakao dla koloru.
Z podanego przepisu wychodzi ok. 30 sztuk o wymiarach ok. 5x 3cm.
Płaską formę prostokątną* wyłożyć papierem do pieczenia lub folią spożywczą.
Żelatynę namoczyć w śmietanie. Pozostawić na 5 min. do napęcznienia.
Białka ubić na sztywną pianę. Dalej miksując na najwyższych obrotach dodawać stopniowo cukier waniliowy, cukier puder i sok z cytryny.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, ciągle mieszając, aż się rozpuści. Dalej ubijając białka wlać cienkim strumieniem rozpuszczoną, ciepłą żelatynę.
Gotową masę przełożyć do formy i wyrównać. Wstawić do lodówki na parę godzin do stężenia.
Pojemnik z masą odwrócić do góry dnem np. na deskę. Delikatnie ściągnąć papier lub folię. Masę pokroić w nieduże prostokąty.
Czekoladę połamać na kawałki i razem z olejem roztopić w kąpieli wodnej.
Ptasie mleczko oblewać czekoladą i układać najlepiej na papier do pieczenia lub drobnej kratce do pralinek do zastygnięcia. (Czekolada może być najwyżej lekko ciepła. Za ciepła spowoduje, że panka będzie się topić).
Smacznego.
* Użyłam pojemnika plastikowego o wymiarach 16x 24cm, wysokiego na 3cm. Pojemnik może być jeszcze większy, ponieważ mi jeszcze trochę masy pozostało.
Ładowanie komentarza...
The comment will be refreshed after 00:00.
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Ala·
5 lat temu
Gdzie kupić taką kratkę do studzenia/ wysychania?
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Joanna Moderator·
5 lat temu
Ta akurat jest z całego zestawu do robienia pralinek. Niestety nie pamiętam skąd go mam :(
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Ptasie Mleczko Wczekoladzie·
8 lat temu
Ten przepis to totalna katastrofa. Pianka wyszła zbyt miękka, bardzo mocny smak waniliny, a samo pokrycie czekoladą jest wręcz niemożliwe. W smaku więc paskudne, w konsystencji bardzo podobnie. Kasa, która poszła na zakupy wylądowała w koszu (dosłownie). Szkoda zachodu. Jednym słowem PORAŻKA. :( (Obrazek symboliczny)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Sonia ·
8 lat temu
A czy wiadomo jak długo mogą leżeć w lodówce?
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Joanna Moderator·
8 lat temu
Myślę, że parę dni.
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
karolina·
9 lat temu
a gdzie kremowka? bo nie widze
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Joanna Moderator·
9 lat temu
Jest potrzebna do namoczenia żelatyny pkt. 2.
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Marta·
9 lat temu
Czy zamiast oleju mogę dodać innego tłuszczu? Masło? Oliwa z oliwek?
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Joanna Moderator·
9 lat temu
Możesz pominąć lub dać masło.
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
elzbieta·
10 lat temu
interesujacy jest PANI blog a co do tej pianki to prawidlowo trzeba ubic bialka i ubijajac wlac syrop 3 stopnia tz 118 siopni c ubijac na srednich obrotach do wystygniecia ale wczesniej po syropie wlac zelatyne a pozniej wymieszac z ubita smietana prosze popatrzec na francuskie strony jest duzo video Herve cuisine,fr Pani bystra to sie domysli pozdrawiam
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Antonina·
10 lat temu
Witam! Chciałabym zamiast żelatyny dać galaretkę, aby uzyskać inny smak i kolor. Rozpuszczając więc ją w (załóżmy) niepełnej szklance wody, co powinnam zrobić ze śmietaną? Wciąż ją dodawać, czy będzie to już zbytnia zmiana konsystencji poprzez ilość wody? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Hanna·
10 lat temu
Dziękuję za informację :-)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Hanna·
10 lat temu
Wyglądają super! Ile w sumie trwa przygotowanie?
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Joanna Moderator·
9 lat temu
Ok. 40 minut sam czas przygotowania. Najdłużej trwa obtaczanie pianek w czekoladzie. Plus do tego czas oczekiwania na stężenie masy w lodówce (parę godzin ok. 3).
Pyszne:-) . mialam tylko pb z odlepianiem ich z tacki. To jeszcze pocwicze:-)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Sylwia·
10 lat temu
Mysle, ze mozna zamiast zelatyny dodać tezejaca galaretke, oczywiscie rozpuszczona w malej ilosci wody. Wówczas stworzymy swój własny, owocowy smak pianek. A może ktoś już spróbował?
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
bryssska·
10 lat temu
która z nas nie uwielbia ptasiego mleczka, bo ja uwielbiam na pewno, pozdrawiam;
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Karmel-itka·
10 lat temu
coś niesamowitego! genialność nad genialnością! ;)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Blog Babeczka·
10 lat temu
Wyglądają po prostu obłędnie, mistrzostwo! :)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
ciastkarka·
10 lat temu
wow.. Jak pięknie wygląda domowe ptasie mleczko ..
Koniecznie muszę zrobić :)
Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
Kasia·
10 lat temu
Ptasie mleczko?
Uwielbiam!
Znam niestety tylko to kupne...
Ale widze, ze domowe wyglada magicznie!
:)