Ganache do tynkowania tortu z białej czekolady i masła. To rozpuszczona biała czekolada w śmietance i połączona z utartym masłem. Taki tynk jest stabilny i nadaje się jako podkład pod masę cukrową.
Ganache wystarcza na otynkowanie tortu o śr. 20 cm i ok. 13 cm wysokości.
Składniki:
200 g białej czekolady
50 g słodkiej, płynnej śmietanki 30%
100 g masła, temperatura pokojowa
Sposób przygotowania:
Czekoladę posiekać drobno. Śmietankę mocno podgrzać (nie doprowadzając do zagotowania). Garnek ściągnąć z pieca i dodać posiekaną czekoladę. Wymieszać łyżką lub trzepaczką do rozpuszczenia się czekolady, na gładką masę. (Konsystencja będzie gęstawa). Pozostawić w temperaturze pokojowej do ostygnięcia, aż będzie chłodna i o konsystencji przypominającej nutellę.
W tym czasie utrzeć miękkie masło mikserem na najwyższych obrotach przez ok. 5 minut na jasną, kremową masę.
Dalej miksując na wysokich obrotach, dodawać stopniowo po łyżce chłodną, roztopioną czekoladę w śmietance.
Gotowy krem jest dość luźny, ale takim dobrze tynkuje się tort. Na schłodzonym torcie dość szybko tężeje. (Jeśli chcecie gęstszy krem to można pozostawić go na dłuższy czas na blacie lub schłodzić w lodówce do odpowiedniej konsystencji. Należy jednak uważać, aby nie był za gęsty, bo będzie trudno nim tynkować).
Polecam nałożyć na schłodzony tort najpierw cienką warstwę ganache tzw. okruszkową. Tort schłodzić ok. pół godziny w lodówce, aby ganache lekko stwardniał i nałożyć drugą, grubszą warstwę ganache. Wygładzić packę lub łopatkę do tortu, zanurzoną uprzednio w gorącej wodzie i osuszoną ręcznikiem papierowym. (Paterę z tortem stawiam na talerzu obrotowym. Ułatwia on pracę przy wygładzaniu kremu).
Gdyby ganache był za gęsty, bo np. stał za długo można go krótko podgrzać na niskiej mocy palnika, ciągle mieszając lub kilka sekund w kuchence mikrofalowej, aż znowu będzie miękki. (Należy podgrzewać ostrożnie, bo biała czekolada jest wrażliwa na przegrzanie i może się zwarzyć).
Chcialabym uzyc tego kremu pod mase cukrowa, ktora planuje oblozyc muffinki, a na to przykleic ozdoby z masy cukrowej. Czy jesli postoja w lodowce, to masa cukrowa nie bedzie sie pocic po wyciagnieciu z lodowki i ociepleniu sie muffinkow do temperatury pokojowej?
Nie wiem co zrobilam nie tak, moze za dlugo czekalam, ale czekolada ze smietanka po wystudzeniu sie zwazyla. Na poczatku byla taka jak na zdjeciu, a potem tluszcz sie oddzielil i sie zwazyla. Dodalam do utartego masla lyzka po lzyce, masa plynie :-( Da sie to jeszcze uratowac czy robic nowa? Wstawilam do lodowki i czekam co bedzie... Sprobuje zmiksowac jeszcze raz. Moze to dlatego, ze dzis jest bardzo cieplo?
Barwnik można dodać podczas ucierania masła lub na końcu. Na końcu lepiej, bo widać ile go dodać, ale można dodać do masła i na końcu jeszcze dołożyć, jak będzie mało.
Nie będzie potrzeby dodawania białego barwnika? Wystarczy sam niebieski? Czytalam ze najlepiej barwik w proszku rozpuścić w małej ilości alkoholu by się wmieszał
Najlepiej byłoby najpierw wybielić, jak w przypadku każdego kremu, bo może wyjść o lekko zielonkawym oddcieniu. Tak samo czerwony może nie być czysty, a lekko łososiowy. Można zrobić próbę na małej ilości kremu i sprawdzić. Biały barwnik Wiltona, który kupowałam jest już od dłużego czasu niedostępny i nie wiem dlaczego. Ogólnie im mniej barwnika, tym zdrowiej. Osobiście lekko innym odcieniem kremu nie przejmowałabym się, ale jeśli powinien być piękny błękit to najlepiej jest krem wybielić.
Witam. Planuję zrobić do przedszkola babeczki i na ganache położyć ozdoby z masy cukrowej. Czy po ozdobieniu i po odstawieniu na noc to na drugi dzień nie będą za twarde? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Trzeba zrobić ganache z ciemnej czekolady i dodać czarny barnik nadający się do mas tłustych. (Jeszcze nie robiłam. Proszę poszukać w internecie. Jest kilka sztuczek, żeby tynk był jak najbardziej intensywnie czarny. Trzeba krem podgrzewać, chłodzić, blendować, aby wydobyć głębie koloru).