Deser serowy

Po zrobieniu sernika gotowanego zdecydowałam, że na pewno przygotuję kiedyś deser na bazie masy serowej z tego właśnie sernika. Nie wytrzymałam i od razu postanowiłam stworzyć taki deser. Masa serowa ma kremową i klejącą konsystencję i idealnie nadaje się do wyjadania jej łyżeczką z pucharka.

Masę serową podzieliłam na pół, dodając do jednej połowy czekoladę. Na dole pucharków i pomiędzy warstwami serowymi rozłożyłam pokruszone ciasteczka w czekoladzie. Deser zrobiłam ze świeżymi malinami, ale będą tutaj pasować również inne świeże owoce np. truskawki, brzoskwinie, jagody, porzeczki, agrest, winogron, również inne owoce według uznania. W sezonie zimowym również brzoskwinie z puszki i mrożone owoce.
Do dekoracji użyłam migdałów w płatkach i startej czekolady. Również orzechy będą tutaj bardzo dobrze smakować oraz rodzynki, które zawsze dobrze pasują do masy serowej.
Całość bardzo smaczna. Powinna i Wam również smakować. Następnym razem zrobiłabym tylko mniejsze porcje. Z całej porcji wyszło mi 5 sporych miseczek. Pomimo, że deser mocno wciąga, to jednak polecam wybranie troszkę mniejszych pucharków.

Składniki:

• 1kg twarogu dwukrotnie zmielonego, twarogu z wiaderka lub twarożku śmietankowego*
• 3 jajka
• 250g masła
• 220g cukru
• 2 łyżeczki cukru waniliowego
• 2 budynie waniliowe lub śmietankowe bez cukru
• 50g czekolady gorzkiej
• ok. 300g ciasteczek pełnoziarnistych lub herbatników w czekoladzie lub bez (u mnie Digestive w czekoladzie mlecznej)
• ok. 400g świeżych malin
• trochę startej czekolady do dekoracji
• trochę płatków migdałowych

Sposób przygotowania:

1. Ciasteczka rozkruszyć. (Można na całkiem drobno lub połamać na kawałki. W tym celu najlepiej włożyć je do woreczka do mrożenia i przy pomocy wałka rozkruszyć).
2. Połowę ciasteczek rozłożyć w pucharkach (salaterkach lub miseczkach). Resztę odstawić na bok.
3. Ser przełożyć do dużego garnka. Dodać jajka, masło, cukier i cukier waniliowy. Całość podgrzewać na średnim ogniu, ciągle mieszając. (Uważać, żeby masa się nie przypaliła). Kiedy wszystkie składniki się połączą, a masa będzie rzadka, osypywać masę stopniowo budyniami, szybko mieszając, najlepiej trzepaczką, aby nie powstały grudki. Gdy masa się zagotuje (pojawią się pęcherzyki powietrza), a masa zacznie gęstnieć, ściągnąć garnek z pieca.
4. Masę podzielić na pół. Do jednej połowy dodać posiekane 50g czekolady. Wymieszać, aż do rozpuszczenia się czekolady.
5. Do pucharków wyłożyć jasną masę serową. Na nią resztę pokruszonych ciasteczek, połowę malin, kolejno czekoladową masę serową. Wstawić do lodówki na co najmniej 3 godziny.
6. Następnie udekorować startą czekoladą, resztą malin i płatkami migdałowymi. Podawać lub dalej chłodzić w lodówce.

Smacznego.

* Jeśli ktoś piecze na niemieckich produktach to polecam Schichtkäse.

	Czas przygotowania:	około 40 min.
	Liczba porcji:	ok. 5- 8
	Trudność:	łatwe
	Koszt:	średni