Babeczki w kształcie misi. Babeczki te skierowane są szczególnie do najmłodszych. Maluchy będą zachwycone takimi słodkimi misiami. Ciasto jest miękkie, słodkie i czekoladowe, dzięki dodatkowi nutelli. Dekoracja została zrobiona z jasnej i kakaowej masy budyniowej oraz mini delicji.
Składniki:
Ciasto ucierane:
175 g masła (lub margaryny)
120 g cukru
4 jajka (rozmiar M)
220 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki mleka
4 łyżki kremu czekoladowo- orzechowego typu nutella
Przygotować ciasto ucierane. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Odstawić na bok. Miękkie masło zmiksować na najwyższych obrotach z cukrem na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać po jednym jajku. (Każde jajko miksować co najmniej pół minuty). Następnie dodać nutellę.
Zmniejszyć obroty miksera i dodać mąkę z proszkiem na przemian z mlekiem. Miksować krótko, tylko do połączenia się składników.
Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Ciasto wyłożyć do formy, do ok. ¾ wysokości papilotki. (Mnie wyszło 16 sztuk).
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 25 minut, do suchego patyczka, w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół). Pozostawić do ostygnięcia.
Przygotować masę budyniową. Pół szklanki mleka i cukier zagotować. Pozostałe mleko wymieszać dokładnie z żółtkami, cukrem waniliowym i skrobią ziemniaczaną. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając trzepaczką, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (ok. 1 minuty), aż budyń zgęstnieje. Gotowy budyń ściągnąć z pieca i przykryć folią spożywczą tak, aby folia dotykała powierzchni budyniu. (W ten sposób na budyniu nie utworzy się kożuch). Pozostawić do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo chłodny budyń.
Część masy przełożyć do rękawa cukierniczego z niedużą, okrągłą końcówką (lub w kształcie gwiazdki). Namalować oczy i nos. Do reszty masy dodać trochę kakao i udekorować resztę głowy. (Brązowe futerko zrobiłam przy użyciu małej końcówki w kształcie gwiazdki, a nos i źrenice cienką, okrągłą końcówką).
Ciasteczka przeciąć na pół i wbić w masę, robiąc uszy.
Gotowe babeczki wstawić do lodówki, aby masa stwardniała.
Uwaga:
Wszystkie składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową.
Babeczki zrobiłam do przedszkolana urodziny Syna. O cieście już tu kiedyś pisałam w komentarzach, że rewelacja- teraz mogę napisać, że masa również:) używam jej do pokrycia tortów pod polewę lub do dekoracji gdyż jest stabilna i smaczna. Proponuję dekorować misie lekko schłodzoną masą (nie za bardzo bo stwardnieje) wtedy łatwo formować masą misie. Jakiś czas przed jedzeniem dobrze jest wyciągnąć misie z lodówki-masa zmięknie i będzie smaczniejsza.
Ano w zasadzie racja. I tą sugestią ułatwiłaś mi życie. W zasadzie niedawno kupiliśmy nową sofę, więc może skoro do dzieci, to lepiej w ogóle nie babrać masą ;o))))) ? Nie no, żartuję sobie. A strone wrzucam do ulubionych :o) Będę korzystać. Dzięki!
Super misie! Właśnie szukam fajnych przepisów na imprezę- 3 latka mojej córeczki. Chyba skorzystam, bo uwielbia czekoladę. Tylko pytanie: przepis wystarcza na 16 babeczek jakiej wielkości/średnicy? Na zdjęciu nie widzę też masy w środku babeczki. Jak najlepiej ją "nadziać"? Jak pączek, czy jak tort ;o)?
Babeczki piekłam w standardowej formie na muffinki z 12 wgłębieniami. Spód wgłębienia ma ok. 5 cm.
Masa jest tylko na wierzchu. Nie dawałabym dodatkowej do środka. Byłoby jej za dużo.
Właśnie na te święta pieklam te babeczki, wyszly fantastycznie pomimo, że moje miśki tak ladnie nie wyglądaly. Od razu zostały zjedzone. Ciasto w środku mięciutkie i smaczne. Pozdrawiam.
Ooo... przeuroczy misiek :D Ja mam 11 lat więc sama w kuchni nie będę tego robić ale z chęcią pokaże to mamie i na pewno jej pomogę :) Ale jak widzę Wasze komentarze to mam taki apetyt na tą babkę... mniam! :]
Robiłam te mufinki na próbe bez masy do dekoracji tylko samo ciasto i naprawde są bardzo dobre nie czuc ich sodą tak jak inne mufinki a dzieki dodatkowi nutelli ciasto nie jest suche i dławiące. To najlepsze ciasto na mufinki jakie do tej pory robiłam i na pewno jeszcze nieraz do niego wróce. Polecam!