Tort zrobiłam na 4- te urodziny synka, wielkiego fana bajki „Cars”. Jaki on był z tego powody szczęśliwy! Zapowiedział, że zje cały tort sam. Tort jest biszkoptowy, przełożony i udekorowany masą budyniową. Jest bardzo pracochłonny, ale widząc szczęście dziecka z pewnością warto się poświęcić.
ewentualnie: lentilki, czekolada lub inne dodatki do masy
Sposób przygotowania:
Przygotować biszkopt. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając dodać stopniowo cukier. Na końcu dodać po jednym żółtku. W miseczce wymieszać obie mąki z proszkiem do pieczenia. Przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać.
Formę prostokątną o wymiarach ok. 30x 40cm wysmarować margaryną i posypać mąką.
Gotowe ciasto przełożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut w temperaturze 180°C (Sprawdzić patyczkiem). Biszkopt po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia.
Przygotować budyń. Ok. 2 ¼ szklanki mleka i cukier zagotować. Resztę mleka wymieszać dokładnie z żółtkami, cukrem waniliowym i mąką ziemniaczaną. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (ok. 1 minuty), aż budyń zgęstnieje. Pozostawić do ostygnięcia.
Biszkopt przekroić na pół w poprzek dłuższego boku.
Połówki przekroić na dwa blaty.
Trzy blaty pozostawić na podstawę auta (u mnie wykorzystałam tylko 2 blaty, bo autko byłoby za wysokie. Zależy jak wysoki wyrośnie biszkopt. Najlepiej poskładać powycinane wszystkie części biszkoptu i zdecydować, czy użyć 2 czy 3 blaty).
Z czwartego blatu odciąć pasek o szerokości 3cm (Będzie to spoiler). Z pozostałej części wyciąć większy i mniejszy prostokąt. W prostokątach pościnać delikatnie brzegi, aby uzyskać ładny kształt auta. Z resztek wyciąć 2 małe prostokąty na nadkola.
750g miękkiego masła utrzeć mikserem na puszystą masę. Dalej miksując dodawać stopniowo zimny budyń. Do części masy dodałam garść posiekanych lentilek.
Na desce (lub innej płaskiej powierzchni) ułożyć pierwszy blat biszkoptu i nasączyć częścią ponczu. Nałożyć niegrubą warstwę masy budyniowej (u mnie masa z lentilkami). Ułożyć małe prostokąty na nadkola.
Przykryć je i przestrzeń między nimi masą tak, aby w środku pozostało wgłębienie.
Nałożyć drugi blat. Docisnąć go z przodu, pośrodku, aby powstało wgłębienie. Nasączyć częścią ponczu. Nałożyć cienką warstwę masy. Kolejno ułożyć większy prostokąt, nasączyć ponczem, przełożyć masą. Przykryć mniejszym prostokątem i go nasączyć. Zaokrąglić brzegi auta, obcinając je nożem.
Pasek przeznaczony na spoiler przyciąć na szerokość auta i przymocować go za pomocą 4 wykałaczek.
Całe auto posmarować cienką warstwą masy. Można wstawić tort do lodówki, na co najmniej 30 minut, aby całość lekko stężała.
Przy pomocy wykałaczki na aucie namalować wszystkie elementy.
Część masy (niedużo, około 1- 2 kopiatych łyżek masy) wymieszać z kakao. Masę przełożyć do szprycy z małą okrągłą końcówką i namalować kontury. Resztę masy podzielić, wymieszać z barwnikami i udekorować auto. Na jeden kolor potrzeba nie więcej niż 2- 3 łyżki masy. Najwięcej pozostawić na czerwony kolor. Masę można rozsmarować na gładko lub wyciskać ze szprycy małe kleksy.
Smacznego.
Uwaga: 1 szklanka= 250ml Sposób wycięcia auta znalazłam na stronie: www.wielkiezarcie.com, „Tort Zygzak”, autor: Aniula27.
Witam. Planuje tort zrobić synkowi na drugie urodziny. Mam pytanie czy sok pomarańczowy ma być z kartonu czy prawdziwy z pomarańczy i czy mogę biszkopty upiec w piątek wieczorem a w sobotę dokończyć tort ibw niedzielę go podać?
[b]Patrycjo[/b] autko nie jest duże, ale podzielne. Uważam, że po małym kawałku powinno starczyć. Jak to są urodziny to proponuję zrobić jeszcze jakieś inne ciasto. Jeśli ktoś będzie miał za mało tortu to weźmie sobie coś innego ;-)
Mój syn pod koniec grudnia ma 4 urodziny. Zastanawiam się nad tym tortem, bo syn jest fanem McQueena. Będę miała sporo osób na jego urodzinach - ok. 15 osób dorosłych + 2 młodzieży + 3 dzieci 4-letnich (które podejrzewam nie tkną tortu) + 2 młodszych (rok, może trochę ponad). Proszę mi doradzić czy ten tort starczy dla tylu osób?
[b]Anno[/b] tak. Wszystko zależy od zdolności ;-) Ale szczerze to ja bym tego torta nie pomniejszała, bo on wychodzi nieduży. Jak nie zjecie całości to resztę możesz zamrozić.
Extra przepis . Zrobiłam ten tort i wszyscy byli w niemałym szoku - także dziękuję :)Krem jest bardzo fajnej konsystencji ,także rewelacyjne i polecam do dekoracji no i oczywiście w smaku też :) Dzisiaj robię lokomotywę z tego przepisu :) Pozdrawiam :)
Witam
Mam takie małe pytanie czy mogę dodać gotową masę budyniową czy lepiej żebym zrobiła ją sama. Czy może ta która zrobię sama będzię sztywniejsza ????
[b]Olu[/b] pieczesz jeden duży, prostokątny biszkopt, który po ostudzeniu należy przekroić najpierw na pół (zdj. pod pkt. 5) a następnie te dwie grube połówki należy przekroić poziomo (tak jak np. tort). W ten sposób otrzymasz 4 kawałki ciasta. 3 kawałki układasz jeden na drugim, przekładając je masą (to jest podstawa tortu) a z 4tego kawałka wycinasz pozostałe części.
Barwniki najłatwiej jest zamówić w necie np. na allegro.
Do zrobienia "kuleczek" użyłam małej, okrągłej tylki.
Witam,
Pani Joanno bardzo prosze jeszcze raz wytlumaczyc w jaki sposob ukladac poszczegolne prostokaty aby stworzyc samochodzik. Czytyam i czytam i jakos tego nie ogarniam :( Jesli chodzi o barwniki... nigdy nie mialam z nimi do czynienia. Czy ma Pani jakies uwagi dla amatora? :) Czy orientuje sie Pani jakie i gdzie mozna kupic w Polsce? No i ostatnie pytanie: jak uzyskac efekt takich "kuleczek" na "karoserii"? Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odp :)
ALE MACIE SUPER PORADY DOTYCZACE WUPIEKOWa TORTY.UWIEBIAM JE PIEC CIAGLE SZUKAM NOWYCH INSPIRACJI.TERAZ juz znalazłam na waszj stornie slicznie dziekuje;)