Tort pomarańczowy na ciemnym i jasnym biszkopcie, z orzeźwiającą pomarańczową żelką i lekkim kremem z serka mascarpone o smaku pomarańczy. Tort jest orzeźwiający, soczysty, mocno pomarańczowy i nie za słodki.
Składniki na tort o śr. 20 cm i 13,5 cm wysokości:
Biszkopt jasny na tortownicę o śr. 20 cm:
3 jajka (rozmiar M), temperatura pokojowa
100 g cukru (najlepiej drobnego do wypieków)
70 g mąki pszennej
1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru (ok. 37- 40 g)
Biszkopt ciemny na tortownicę o śr. 20 cm:
3 jajka (rozmiar M), temperatura pokojowa
100 g cukru (najlepiej drobnego do wypieków)
70 g mąki pszennej
1 opakowanie budyniu czekoladowego bez cukru (ok. 37- 40 g)
Żelka pomarańczowa na tortownicę ok. 16 cm (składniki podane na 3 żelki):
mąka kokosowa lub zmielone wiórki kokosowe, do posypania (jako śnieg)
Sposób przygotowania:
Przygotować 3 żelki pomarańczowe według przepisu: "Żelka pomarańczowa". (Jeśli macie tylko jedną formę, to należy przygotować jedną żelkę, a gdy stężeje, wyciągnąć z formy, owinąć w folię spożywczą, wstawić do lodówki i przygotować następną żelkę. Zamiast tortownicy mogą być np. puszki o śr. 16cm).
Dno tortownicy o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia i zacisnąć obręcz.
Przygotować jasny biszkopt: Mąkę i budyń w proszku wsypać do miski i wymieszać krótko trzepaczką, aby proszek nie był zbity. Gdyby były grudki, należy całość przesiać.
Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie dodawać stopniowo (po ok. łyżce) cukier, robiąc spore odstępy po każdym dodaniu. Cały czas miksując na najwyższych obrotach, dodawać po kolei po jednym żółtku.
Mąkę z budyniem dodawać stopniowo do masy jajecznej, delikatnie mieszając szpatułką lub łyżką drewnianą, tylko do momentu połączenia się składników.
Gotowe ciasto przełożyć do tortownicy.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut, do suchego patyczka w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół.
Biszkopt wyjąć z piekarnika i odwrócić do góry dnem na blat (lub kratkę kuchenną) wyłożony papierem do pieczenia. (W ten sposób uzyskamy płaski biszkopt). Pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
W ten sam sposób upiec ciemny biszkopt.
Chłodne biszkopty oddzielić nożem od formy i każdy przeciąć na pół tak, aby powstały łącznie 4 blaty.
Przygotować krem z mascarpone: Zimny serek i zimną śmietankę przełożyć razem do miski i ubić przez chwilę na gęsty krem. (Stopniowo zwiększać obroty, zaczynając od najniższych, bo jeśli śmietana jest płynna to będzie pryskać. Nie miksować za długo, aby się nie zwarzyło). Następnie zmniejszyć obroty miksera na niskie i dodawać po łyżce schłodzonego orange curdu, miksując krótko tylko do połączenia.
Na paterze ułożyć jeden blat biszkoptowy i nasączyć go częścią ponczu. (Jeden dolny blat biszkoptowy pozostawiam, aby ułożyć go jako ostatni blat tortu, odwrócony dołem do góry, aby tort był płaski). Wyłożyć trochę kremu, aby przykryć biszkopt. Wyłożyć żelkę na środek (ściągając folię) i przykryć kremem z boków i góry. Zacisnąć obręcz do tortu. Przykryć drugim blatem, nasączyć, wyłożyć trochę kremu, aby przykryć biszkopt, ułożyć żelkę i przykryć kremem. Przykryć trzecim blatem, nasączyć, wyłożyć trochę kremu, ułożyć żelkę i przykryć resztą kremu. Przykryć czwartym blatem i go nasączyć. Tort wstawić na noc do lodówki.
Na drugi dzień ściągnąć obręcz do tortu i wstawić tort do lodówki na czas przygotowania ganache z białej czekolady do obłożenia.
Przygotować ganache: Czekoladę posiekać drobno. Śmietankę mocno podgrzać (nie doprowadzając do zagotowania). Ściągnąć z pieca i dodać posiekaną czekoladę. Wymieszać trzepaczką, aż się rozpuści i powstanie gładka masa. Pozostawić w temperaturze pokojowej do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na najwyższych obrotach przez ok. 7 minut na jasną, miękką i kremową masę. Dalej miksując, dodawać po łyżce chłodnego ganache. (Gotowy krem jest dość rzadki, ale takim tynkowałam tort. Jeśli chcecie gęstszy to można pozostawić go na dłuższy czas na blacie lub schłodzić w lodówce do odpowiedniej konsystencji).
Tort obłożyć ganache, pozostawiając część masy do zrobienia choinek. (Nałożyłam cienką warstwę okruszkową, a drugą warstwę zrobiłam nierówną przy użyciu małej szpatułki).
Tort wstawić do lodówki, a w tym czasie przygotować dekorację.
Trzy wafelki do lodów należy przeciąć wzdłuż na pół i wszystkie pięć wyrównać od dołu. (Ładnie będzie wyglądać, jak będą mieć różną wysokość). Chcąc przyciąć wafelek bez połamania go, czy pokruszenia, należy najpierw tę część wafelka, która nie będzie potrzebna zanurzyć w wodzie, aby wafelek zmiękł, a następnie niepotrzebną część odciąć nożyczkami. Najlepiej do tego celu wybrać miskę i nalać do niej trochę ciepłej wody.
Trzy wafelki przecięte wzdłuż, wcisnąć w masę na boku tortu.
Pozostały ganache zabawić zielonym barwnikiem spożywczym. Wszystkie wafelki posmarować cienko zieloną masą. (Gdyby masa była za rzadka do wyciskania z rękawa, proszę schłodzić ją w lodówce). Ganache przełożyć do rękawa cukierniczego z tylką o średniej wielkości w kształcie gwiazdki. Masę wyciskać na wafelki, robiąc małe kleksy jeden koło drugiego. Dwa wafelki ułożyć na torcie. Choinki i wierzch tortu posypać mąką kokosową.
Gotowy tort wstawić do lodówki, aby ganache stwardniał.
Uwaga:
Przygotowanie tortu można rozłożyć na trzy dni. Pierwszego dnia przygotować krem pomarańczowy, żelki i upiec biszkopty. Drugiego dnia złożyć tort, a trzeciego otynkować i udekorować.
Bardzo fajny przepis, wyszedł świetny! Mimo że nie udało mi się dojść do zamierzonej konsystencji Orange curd i musiałam go ratować zelatyna... ale udało się
Tort jest obłędny! Mega smak pomarańczowy, przepyszne pojedyncze składniki. Polecam wszystkim!!! (zmienilam tylko ozdobienie, zrobilam tylko jedna zelke i tylko jasny biszkopt)
Mam jednak pytania (zwlaszcza, ze robilam tort po raz pierwszy w zyciu):1. masa z mascarpone, bitej smietany i kremu pomaranczowego nie wyszla mi gladka, tylko chropowata. Czy to znaczy, ze sie zwazyla? co bylo tego powodem i jak tego uniknac? moze za dlugo grzalam krem pomaranczowy (bo czekalam az zrobi sie mocniej gesty i moze za dlugo)?2. polewa z bialej czekolady wyszla mi twarda, tak ze jak chcialam ciac lub jesc tort z gory, to nie mozna bylo ciac/nabierac malych kawalkow tego. Czy mozna cos na to zaradzic? zrobilam ta warstwe u gory dosyc gruba, moze wystarczyloby jakby byla cienka i nie byloby z tym problemu?bede bardzo wdzieczna za odpowiedz, bo zalezy mi na tym przepisie <3
Wygląda bardzo dobrze, jeszcze jak to pierwszy tort to gratuluję 😀
Masa może być nie całkiem gładka (ubity serek i śmietanka nie są całkiem gładkie, jak również krem pomarańczowy). Chyba, że ubijałaś troszkę za długo i lekko się zwarzył.
Jak robiłaś polewę z białej czekolady, bo w przepisie jej nie ma?
Proszę skorzystać z przelicznika form: https://domowe-wypieki.pl/przepisy/porady/przelicznik-form-do-pieczenia
Wychodzi, że trzeba przemnożyć składniki z tortownicy 20cm na 24 przez 1,44. Żelkę proszę przeliczyć samemu, bo nie wiem jaką Pani tortownicę wybierze. Powinna być co najmniej o 2 cm mniejsza niż 24 cm.
Średnica żelki musi być mniejsza niż średnica tortu, a lukę należy wypełnić kremem. Jest to ważne, aby uniknąć wybrzuszenia na boku tortu, przebarwienia tynku i problemu z pokryciem tortu tynkiem, który będzie ślizgał się po żelce i jej nie pokryje. Dlatego też, żelkę należy przygotować w tortownicy o co najmniej 2- 3 cm mniejszej niż blaty tortu.
Witam, czy krem ,którym tynkujemy tort ładnie zastygnie w lodówce ? i czy wafelki nie zmiekną ? można go zrobić w calości na dzień przed podaniem ? i wafle nie stracą na sztywności ?
Tort wyszedł mi wspaniale- wygląda identycznie jak na fotografii wyżej a smakuje wprost cudownie. Jest lekki, mało słodki. Przepis przedstawiony jest przejrzyście - trzymając się go ściśle sukces murowany! Dziękuję za ten przepis i za całą tę stronę. Robiłam już kilka ciast z Pani przepisów i wszystkie się udały!!! Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów!!