Wspaniały chleb białkowy, bezglutenowy, i niskowęglowodanowy. Jest pulchny, elastyczny, nie kruszy się przy krojeniu. Dobrze znosi mrożenie. Można go upiec na dowolnych płatkach. Osobiście polecam zrobić mieszankę różnych płatków lub użyć samych owsianych, aby w smaku chleb był jak najbardziej neutralny.
Do przygotowania chleba potrzebujemy urządzenie, które zmieli płatki i siemię lniane na mąkę.
Składniki na 1 bochenek z formy keksowej o dł. 25cm:
500 g twarogu z wiaderka lub quark (Magerquark), temperatura pokojowa
200 g płatków owsianych, gryczanych, ryżowych lub jaglanych (mieszam najczęściej 2- 3 rodzaje lub wybieram tylko drobne płatki owsiane)
100 g siemienia lnianego
40 g nasion chia
5 jajek (rozmiar M), temperatura pokojowa
3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1 płaska łyżeczka soli
Sposób przygotowania:
Formę keksową o długości 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Odstawić na bok.
200 g wybranych płatków zmielić na mąkę. (W thermomix 20s./ obr. 10).
Siemię lniane zmielić na mąkę. (W thermomix 10s./ obr. 10).
W jednej misce wymieszać zmielone płatki, zmielone siemię, nasiona chia, sodę oczyszczoną i sól.
Do drugiej, dużej miski przełożyć twaróg i jajka. Wymieszać chwilę trzepaczką. Dodać suche składniki z pierwszej miski i wymieszać łyżką drewnianą do połączenia.
Ciasto wyłożyć do przygotowanej formy keksowej i wygładzić powierzchnię (np. tylną stroną łyżki zamoczoną w wodzie lub mokrą dłonią).
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 1 godziny, do suchego patyczka, w temperaturze 180°C, grzałka góra- dół.
Po upieczeniu, wyciągnąć formę z chlebem i ustawić na kratce kuchennej. Pozostawić na 5- 10 minut. Następnie wyciągnąć z formy, ściągnąć papier do pieczenia i pozostawić chleb na kratce do całkowitego ostygnięcia.
Uwaga:
Chleb można zamrozić. W tym celu chłodny chleb pokroić na kromki, podzielić po kilka kromek do woreczków do mrożenia i zamrozić. Przed spożyciem chleb wyciągnąć z zamrażarki i pozostawić w temperaturze pokojowej do odmrożenia. Można go również tostować.
Wyszedł mi mega wilgotny ten chleb. Mimo, że piekłam piekłam ponad godzinę. Czy to normalne? Czy powinnam dłużej trzymać w piekarniku? Pod koniec pieczenia sprawdzałam nożem i nie był idealnie "suchy".
Chleb naprawdę smaczny, nie kruszy się przy krojeniu, nie miałam chia więc dodałam ziarnka słonecznika (zmienił się kolor ziaren chyba pod wpływem sody), twaróg też nie z wiaderka tylko w kostce, jestem zadowolona z wyniku, dzięki za pomysł.
Obliczyłam makro na 100g:219 kcalB 12 gT 11,5 gW 14 g
Choć może wyjść wszystkiego trochę więcej, bo podczas pieczenia chlebek wyparuje trochę wilgoci i będzie lżejszy niż Łączna waga składników
Żeby wyszło jak na tacy to trzeba zważyć chleb po upieczeniu i wyliczyć zliczone kcal składników na 100g chleba upieczonego. Chleb w trakcie pieczenia straci sporo wody, co może solidnie zafałszować obliczenia.
Kaloryczność liczy się na surowo zawsze. Nigdy po przetworzeniu. Tak samo obliczysz i ten chleb i kotleta schabowego. Zawsze na surowo, nigdy po przetworzeniu.
Wczoraj robiłam pierwszy raz ten chlebek i mogę śmiało stwierdzić, że jest to przepis do którego będę wracać :) Dopiero po zmieleniu płatków zorientowałam się, że w przepisie jest mowa o twarogu z wiaderka - ja miałam tylko tradycyjny, w kostce. Zblendowałam go blenderem ręcznym licząc na to, że coś z tego wyjdzie - w końcu twaróg to twaróg ;) I udało się! Chlebek jest pyszny, lekko wilgotny i, ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, nie jest ciężki i zbity. Naprawdę smaczny!