Leśny mech

39 Komentarzy

Leśny mech

Smaczne, wilgotne, ucierane ciasto o wspaniałej zielonej barwie, którą nadaje mu dodatek szpinaku.  Szpinak jest w cieście niewyczuwalny. Długo zastanawiałam się, próbowałam i czasami wydawało mi się, że lekko go czuję. Inni testujący ciasto stwierdzili, że go nie czuć. Tak, czy inaczej ciasto jest smaczne, a szpinak wpływa na niego tylko korzystnie, nadając mu wilgotności i pięknego koloru.

Przed przystąpieniem do pracy, wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.

Składniki:

  • 3 jajka
  • 200g cukru
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 250g świeżego lub mrożonego szpinaku (w świeżym oderwać łodyżki i dopiero zważyć)
  • 300g mąki pszennej
  • 100g zmielonych orzechów laskowych
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 250ml oleju

Dodatkowo:

  • 4 łyżki dżemu np. truskawkowego
  • 400g słodkiej śmietany 30- 36%
  • 2 śmietan-fix
  • 1 łyżka cukru pudru
  • świeże owoce jak np. maliny, jagody, jeżyny

Sposób przygotowania:

  1. Świeży szpinak umyć, dobrze osuszyć i zmiksować blenderem. (Szpinak mrożony rozmrozić, odcisnąć z wody i zmiksować blenderem).
  2. Jajka zmiksować z cukrem i cukrem waniliowym na jasną, puszystą masę. Dalej miksując wlewać stopniowo olej. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodać do ubitej masy i delikatnie wymieszać. Kolejno wmieszać szpinak, a na końcu orzechy. (Gdyby ciasto było za gęste można dodać odrobinę mleka. Gdy za rzadkie, więcej mąki. Ciasto powinno mieć kremową konsystencję. Ja nic nie dodawałam).
  3. Formę kwadratową o boku 24cm posmarować cienko masłem lub margaryną i wyłożyć papierem do pieczenia.
  4. Ciasto wyłożyć do formy.
  5. Piec w nagrzanym piekarniku  około 45 min., do suchego patyczka, w temperaturze 180°C. Po upieczeniu pozostawić ciasto na chwilę w piekarniku, przy lekko uchylonych drzwiczkach, kolejno wyciągnąć na blat i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.

2

  1. Z każdej strony odciąć 1cm ciasta.

3

  1. Odcięte skrawki pokruszyć do miski. (Najlepiej pokruszyć sam środek, czyli tylko ładne, zielone ciasto, bez tej części przypieczonej).

4

  1. Ciasto przekroić na pół tak, aby powstały dwa blaty. Dolny blat posmarować dżemem.
  2. Śmietanę ubić na sztywno ze śmietan- fixami. Pod koniec ubijania dodać cukier puder. Połowę śmietany wyłożyć na dżem. Przykryć drugim blatem i wyłożyć resztę śmietany. Posypać z góry okruchami ciasta i udekorować owocami.
  3. Ciasto przechowywać w lodówce.

Smacznego.

Na podstawie przepisu ze strony: kochbar.de

Leśny mech

Leśny mech

Leśny mech

Wpisz treść komentarza...
Zaloguj poprzez ( Zarejestruj ? )
lub pisz komentarz jako gość
Ilość osób w tej konwersacji:
Ładowanie komentarza... The comment will be refreshed after 00:00.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    IvyA · 9 lat temu
    [quote][b]IvyA[/b] ciasto jest w środku mocno wilgotne. Właściwie pieczenie do suchego patyczka jest najważniejsze. Myślę, w takim razie,ze spokojnie możesz zmniejszyć ilość szpinaku do 200g i koniecznie dobrze wyciśnij go z wody.Chyba,że popełniasz jakiś błąd podczas przygotowania ciasta, ale do tego nie dojdziemy ;-)[/quote]

    A ja nie poddając się tak łatwo tego samego dnia raz jeszcze podjęłam wyzwanie i szybko kupiłam w sklepie szpinak świeży (teraz byłam pewna że nie będzie za mokry) i zrobiłam raz jeszcze...nadzieja była, z góry nawet nieco popękał...kolor miał ładniejszy...ale w środku to samo, zbite mokre ciasto, które dopiekałam dodatkową godzine (determinacja, bo piekę często i piekarnik mam rewelacja) ale cóż u mnie to ciasto z przyczyn nieznanych mi nie wychodzi i już. Może rzeczywiście następnym razem (o ile się odważę) wezmę po prostu 250 g szpinaku.... Ale jeśli ktoś miał podobną historię i doszedł dlaczego tak się działo to chętnie poczytam co robić aby wyszło...Tymczasem pozdrawiam (a wtedy wypiek zakończy się prześliczną Pavlową udekorowaną owocami leśnymi i pokruszonym zielonym wierzchem tego ciasta, bo jedynie wierzch nadawał się do zjedzenia). Prześlę je do galerii bo wyszło ślicznie : ))
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    IvyA · 9 lat temu
    Właśnie upiekłam (szpinak mrożony) niby ładnie wyrósł, ale jak ścięłam trochę powierzchniową warstwę, to widzę że pod nią jest takie zbite ciasto, mokre jakby, choć patyczek był suchy....Nie wygląda jak na Twoim zdjęciu....
    Nie wiem co robić, czy podpiec na niższej temperaturze aby wysuszyć je jeszcze, czy już się nie da uratować...:( pomocy!!!! na razie próbuję podpiec...ale nie wiem czy nie trafi dziś do kosza...a miał być na jutrzejsze imieniny mamy mega prezentem...: (
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Antonina · 9 lat temu
    Aż mam ochotę od razu zabrać się do upieczenia:-) .
    Szukałam czegoś na Dzień Ojca i znalazłam! Mój tata bardzo często zabiera nas do lasu, więc jestem pewna, że mu się spodoba. Dziękuję za przepis:-)
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Eliza · 9 lat temu
    Wygląda fenomenalnie, od dawna mam ochotę wypróbować to ciasto.
  • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
    Patrycja · 9 lat temu
    Co zrobić jeżeli pod wpływem ciężaru drugiej części ciasta krem wypływa na boki?
    • Ten komentarz nie został jeszcze opublikowany
      Joanna Moderator · 7 lat temu
      Patrycjo ja nałożyłam śmietanę na całym dolnym blacie i śmietana wyszła lekko na boki. Jakoś mi to nie przeszkadzało. Można zostawić trochę wolnego marginesu. Przy krojeniu też nie można mocno naciskać. Jeśli chcesz sztywny krem do musisz usztywnić śmietanę żelatyną. Mnie tutaj bita śmietana pasuje. Nie zawsze musi być idealnie stabilnie ;)