Delikatne, biszkoptowe ciasto z masą budyniową przygotowaną na soku "Kubuś", pokrytą bitą śmietaną, herbatnikami i polewą czekoladową. Ciasto jest kremowe, wystarczająco słodkie, a zarazem sycące. Jeden kawałek wystarczy spokojnie do kawy ;). Ciasto należy przygotować dzień wcześniej, aby herbatniki zmiękły.
Składniki na formę ok. 35x 24 cm:
Biszkopt:
3 jajka (rozmiar M)
60 g mąki pszennej
60 g skrobi ziemniaczanej
100 g cukru
½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka wody
Masa budyniowa:
900 ml soku Kubuś (jedna duża butelka o dowolnym smaku, u mnie: marchewka, jabłko, banan)
3 opakowania budyniu waniliowego bez cukru
2 łyżki cukru
200 g masła
Bita śmietana:
500 ml słodkiej śmietany 30- 36%
2 łyżeczki cukru pudru
2 śmietan-fix (opcjonalnie)
Polewa czekoladowa:
125 g masła (lub margaryny)
5 łyżek cukru pudru
3 łyżki kakao
5 łyżek gęstej śmietany 18% lub jogurtu greckiego
1 płaska łyżka żelatyny
Dodatkowo:
ok. 140g herbatników (20 sztuk)
Sposób przygotowania:
Dno formy prostokątnej o wymiarach ok. 35x 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Odstawić na bok.
Przygotować biszkopt: Mąkę wymieszać ze skrobią i proszkiem do pieczenia. Odstawić na bok. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie dodawać stopniowo cukier. Cały czas miksując, dodawać po kolei po jednym żółtku. Mąkę dodawać porcjami do masy jajecznej, delikatnie mieszając szpatułką lub łyżką drewnianą, tylko do połączenia się składników. W międzyczasie dodać wodę. (Dodając mąkę i wodę, można dalej miksować, ale na najmniejszych obrotach, tylko do połączenia się składników).
Gotowe ciasto przełożyć do formy. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut w temperaturze 180°C (grzałka góra- dół), do suchego patyczka. Pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Przygotować masę budyniową: Większą część soku zagotować z cukrem. Pozostały sok wymieszać dokładnie z budyniami w proszku. Dodać do gotującego się soku, szybko mieszając trzepaczką, aby nie powstały grudki. Od zagotowania, gotować 1 minutę, cały czas mieszając, aż budyń zgęstnieje. Pozostawić do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na jasną, kremową masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo chłodny budyń.
Na ostudzony biszkopt wyłożyć masę budyniową.
Słodką śmietanę ubić na sztywno, dodając pod koniec ubijania cukier puder. Bitą śmietanę wyłożyć na masę budyniową. Następnie ułożyć herbatniki.
Przygotować polewę czekoladową: Żelatynę namoczyć w 2 łyżkach zimnej wody. Masło, cukier i kakao przełożyć do garnka. Podgrzewać na małej mocy palnika, ciągle mieszając, aż do połączenia się składników. Garnek ściągnąć z pieca, dodać napęczniałą żelatynę i dokładnie wymieszać. Na koniec wmieszać śmietanę. Polewę wylać na wierzch ciasta.
Ciasto wstawić na noc do lodówki.
Uwaga:
Składniki na masę budyniową i polewę powinny mieć temperaturę pokojową.
szukałam przepisu na polewę czekoladową bo zawsze z tym miałam problem i to co tu znalazłam jest nie do opisania no polewa boska, bałam się tej żelatyny ale wyszło superrr ładnie można pokroić ,nie łamie się poprostu cudo a wiem co mówię
pozdrawiam asia
Trochę czasu zajmuje zrobienie tego ciasta, nie powiem, ale warto było!!! Pycha. U mnie był z soku morela-marchew-jabłko i nawet grudek nie było ale za to trochę polewa za mało zastygła, pewnie żelatyny za mało. Ciekawa jestem czy gotowa polewa też by się nadawała. Generalnie polecam!!!
Kombinacja jest dobra. Na pewno smakowałoby dobrze. Tylko, że bita śmietana nie utrzyma owoców i galaretki. Może ułóż kawałki brzoskwiń na masie budyniowej, potem śmietanę i na górę np. startą czekoladę. Chyba, że dasz na masę budyniową brzoskwinie, zalejesz je galaretką, a na górze zrobisz dekorację z bitej śmietany.
Super piękne ciasto i jakie równiutkie.Ja już się tyle nasłuchałam na temat tego Kubusiowego ciasta a twój przepis wydaje się bardzo do mnie przemawiać więc nie mam chyba wyjścia jak je w końcu zrobić:)
prześlicznie wygląda, taka idealna kosteczka i taki ciepły, żółciutki kolor masy, robiłam kiedyś kubusia, ale z dodatkiem herbatników, a do masy budyniowej nie dodawałam masła, Twoja wersja bardzo mi się podoba :)