Lekki torcik, prosty i bardzo smaczny. Miękki biszkopt przełożony jest delikatną, ale stabilną masą truskawkową przygotowaną z sera mascarpone i twarogu.
1 szklanka= 250ml
Składniki:
Biszkopt z 4 jaj:
4 jajka (rozmiar M), temperatura pokojowa
½ szklanki mąki pszennej (lub 80 g)
½ szklanki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej (lub 80 g)
¾ szklanki cukru (lub 150 g)
2 łyżki wody
Krem truskawkowy:
5 listków żelatyny (= 4 płaskie łyżeczki żelatyny w proszku)
Przygotować biszkopt. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie dodać stopniowo cukier. Dalej miksując, dodawać po kolei po jednym żółtku.
W miseczce wymieszać obie mąki. Dodawać do masy jajecznej, delikatnie mieszając szpatułką lub łyżką drewnianą, tylko do momentu połączenia się składników. W międzyczasie dodać wodę.
Dno tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a następnie zacisnąć obręcz. Gotowe ciasto przełożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 minut w temperaturze 180°C, do suchego patyczka. Po upieczeniu odwrócić biszkopt wraz z formą do góry dnem na blat wyłożony papierem do pieczenia. W ten sposób uzyskamy płaski biszkopt. Po ostygnięciu przeciąć na pół tak, aby powstały 2 blaty.
Przygotować krem truskawkowy. Żelatynę namoczyć w 4 łyżkach zimnej wody i pozostawić na 5 minut do napęcznienia.
Mascarpone, twaróg, cukier waniliowy i cukier wymieszać np. trzepaczką na gładką masę.
250g truskawek umyć, osuszyć, odszypułkować i zmiksować blenderem.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać, aż się rozpuści. Wymieszać najpierw ze zmiksowanymi truskawkami, a następnie wlać do serków i wymieszać.
Śmietanę ubić i delikatnie wmieszać do masy serowo- truskawkowej.
Wokół dolnego blatu zacisnąć obręcz do tortu.
Dolny blat posmarować dżemem. Na dżem wyłożyć 2/3 masy serowo- truskawkowej. Przykryć drugim blatem i wyłożyć resztę masy.
Ciasto wstawić na 3- 4 godziny do lodówki, aby masa stężała.
Truskawki odszypułkować i umyć. Przeciąć na pół i ułożyć na wierzchu ciasta.
Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu tylko w 400ml wody. Lekko tężejąco wylać na truskawki. Wstawić do lodówki.
Wyszedł boski, jak wszystko co upiekłam korzystając z przepisów zamieszczonych na tej stronie. Już sądziłam, że nic z tego nie będzie, myślałam ze krem nie stężeje skoro rozmieliłam rozmrożone truskawki a tu proszę. Krem stężał i tort był przepyszny. Długo nie przetrwał, chętnych do jedzenia nie brakowało. Kolejny przepis, który wędruje do mojego magicznego zeszytu. Serdecznie za niego dziękuję.
tak jak obiecalam zrobilam tort samochod z tym kremem, tylko ze troszke go zmienilam, nie dodalam twarogu bo uznalam ze to troszke za "ciezkie" jak dla 2 latka a to on byl najwazniejszy. nastepnym razem zrobie go w orginalnym Twoim przepisie. dodalam zdjecie mojego dziela.
[b]Madzik[/b] jeśli chcesz zrobić tort w kształcie auta to najpewniejsza byłaby masa budyniowa. Zobacz mój przepis: http://www.domowe-wypieki.pl/przepisy-ciasta-biszkoptowe/263-przepis-na-tort-zygzak-mcqueen lub masa maślana.
Krem z tego przepisu, od razu po przygotowaniu, będzie raczej za rzadki. Proponowałabym włożyć krem do lodówki i jak zacznie tężeć dopiero przełożyć tort. Druga wersja to zrezygnować z miksowania truskawek i żelatyny, a w zamian za to ułożyć kawałki truskawek na pociętych blatach, a krem zrobić z mascarpone, serka, cukru i śmietany z dodatkiem śmietanfix. Myślę, że który sposób nie wybierzesz, powinno być dobrze. Po przełożeniu koniecznie wstaw ciasto do lodówki, aż masa całkiem stężeje. Kremem możesz przełożyć ciasto, ale dekorację musisz już zrobić inną np. z masy budyniowej, maślanej, marcepanu lub masy cukrowej(pod marcepanem i masą cukrową musi być warstwa masy najlepiej maślanej lub budyniowej). Trzymam kciuki i proszę o relację :-)
to jeszcze raz ja, napisz mi prosze jaka konsystencje ma krem w momencie nakladania na biszkopt, chce robic tort w ksztalcie samochpodu i boje sie zeby mi krem nie wyplywal.bede go robic za okolo 2 tygodnie ale juz panikuje bo to bedzie moj debiut.z gory serdecznie dziekuje za cierpliwe odpisywanie:)
[b]Madzik[/b] krem ma konsystencję coś jak ptasie mleczko. Akurat nie mam w domu żelatyny w listkach, ale nie są one, aż tak duże jak piszesz. Tak na oko mogę napisać, że mają mniej więcej wymiar ok. 8 x 13cm. Kupuję taką: [url="http://www.food-shop24.com/images/Blatt_Gelatine_weiss.jpg "]Kliknij na ten link[/url] Jeśli tak się różnią listki żelatyny, to lepiej użyj żelatyny w proszku.
torcik wyglada smacznie, wlasnie czegos takiego szukalam, chce zrobic tort urodzinowy dla mojego synka w ksztalcie samochodu. tylko zastanawiam sie jaka konsystencje ma ten krem, czy jest taki mieciutki czy raczej ma konsystencje galaretki?i jesli chodzi o ta zelatyne, jakiej wielkosci te listki sa bo ja mieszkam w szkocji i tutaj sa one dosyc duze- wielkosci plata lasagne. z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam
waśnie go upiekam, skorzystaam tylko z przepisu na krem bo ciasto mialam inne i krem jest super.
mam dzis urodziny i czekam na gości ale z ledwością mogę się pohamować by nie uszczknąć jeszcze kawaleczka